Garminy potrafią kosztować niezłe grosze. Ale dobra wiadomość dla biegaczy szukających okazji: doskonały Forerunner 255 w Cybernetyczny poniedziałek kosztuje 250 dolarów (100 dolarów zniżki).
Choć jest to urządzenie ostatniej generacji, Forerunner 255 przypadnie do gustu biegaczom, którzy preferują możliwie najdłuższy czas pracy na baterii. Dzieje się tak dlatego, iż ma wyświetlacz typu „pamięć w pikselach”, co oznacza, iż na jednym ładowaniu działa do 14 dni. Wyświetlacze MIP są również łatwiejsze do odczytania w bezpośrednim świetle słonecznym. Jest nowszy model 265ale ma wyświetlacz OLED i nieco krótszą żywotność baterii po 13 dniach. Biorąc pod uwagę, iż Garmin wydaje się zainteresowany przejściem większości swoich produktów na wyświetlacze OLED, jest to dobra okazja, aby zaopatrzyć się w zegarek do biegania MIP, póki są jeszcze dostępne.
Kolejną ciekawą zaletą jest to, iż 255 to jeden z najtańszych sposobów korzystania z GPS o dwóch częstotliwościach. Oznacza to, iż otrzymujesz częstotliwości satelitów L1 i L5, co przekłada się na dokładniejsze śledzenie tras w wymagających środowiskach GPS, takich jak miasta i gęste lasy. Jedyne, czego brakuje temu konkretnemu modelowi, to miejsce na muzykę, chociaż model 255 Music jest również w sprzedaży za 300 dolarów Amazonka I Najlepszy zakup.
