Mateusz Gamrot nominowany do walki roku! Szef organizacji UFC, Dana White jest pod wrażeniem jego wojny z Danem Hookerem!
W 2024 w UFC mieliśmy do czynienia z wieloma kapitalnymi pojedynkami. Aż dwie walki z udziałem Polaków niejednokrotnie były wymieniane pośród tych najlepszych. Mowa oczywiście o starciu Rębecki vs. Orolbai oraz o konfrontacji „Gamera” z „The Hangmanem”.
Zarówno „Rebeasti”, jak i Gamrot otrzymali za swoje starcia bonus w wysokości 50 tysięcy dolarów. Niestety tylko jeden z nich wygrał swój pojedynek, jednakże w przypadku „walki roku” nie ma znaczenia, kto opuścił oktagon z tarczą, a kto na tarczy.
ZOBACZ TAKŻE: Jon Jones żąda ogromnych pieniędzy za walkę z Tomem Aspinallem? Joe Rogan wyjaśnia i podaje kwotę!
Mateusz Gamrot nominowany do walki roku!
Sternik organizacji UFC, Dana White opublikował ostatnio na swoim „X” materiał wideo składający się z urywek 5 walk. Mowa o starciach: Gaethje vs. Holloway, Pereira vs. Rountree Jr, Zellhuber vs. Ribovics, Gamrot vs. Hooker oraz Poirier vs. Saint-Denis. Nad tym filmikiem widnieje wpis Dany, który brzmi następująco:
To są moje nominacje co do Walki Roku. Dajcie znać, kto według Was na to zasługuje.
Here are my nominees for 2024 Fight of the Year. Let me know who you think deserves it pic.twitter.com/pm9VQFU36B
— danawhite (@danawhite) January 9, 2025W sekcji komentarzy do czynienia mamy ze sporą przewagą głosów, iż to walka Maxa Hollowaya z „The Highlightem” na UFC 300 była tą najlepszą. Niespecjalnie to dziwi, bowiem było to coś absolutnie niepowtarzalnego. Co ciekawe, pojawiają się komentarze typu „A walka Rębęckiego z Orolbaiem?” i co najlepsze – nie ze strony polskich użytkowników.
Wracając do batalii Gamrot kontra Hooker. Doszło do niej w sierpniu na gali UFC 305 w australijskim Perth. Po wielkiej wojnie sędziowie sędziowie orzekli wygraną Nowozelandczyka, z czym nie tylko Polacy, ale i wielka część fanów UFC się nie zgadza po dzień dzisiejszy. Co się jednak stanie, to się nie odstanie. Zajmujący 8. pozycję w rankingu dywizji lekkiej UFC Mateusz już za najpóźniej parę miesięcy stoczy kolejną walkę, która być może przywróci go do TOP 5 bądź zapewni mu chociaż rywala z góry klasyfikacji kategorii do 155 funtów.