Każdy z zespołów zobowiązany jest, aby podczas dwóch treningów w okresie oddać samochód kierowcy - w założeniu juniorowi - z niewielkim doświadczeniem w Formule 1.W przypadku Ferrari - podobnie, jak i Haasa - plan zakładał skorzystanie z usług Olivera Bearmana. Amerykańska stajnia wystawiła Brytyjczyka już w czterech treningach, szykując go do pełnego programu startów w okresie ...