Lech Poznań jest jednym z czterech polskich zespołów, które będą reprezentować nasz kraj na arenie międzynarodowej. Mistrzowie Polski zagrają w Lidze Konferencji - zresztą tak jak Legia Warszawa, Raków Częstochowa i Jagiellonia Białystok. Zanim jednak rozpoczną zmagania w fazie ligowej, występują w meczach ligowych. Pierwszy po przerwie reprezentacyjnej nie poszedł po ich myśli. Piłkarzy po zakończonym spotkaniu z Zagłębiem Lubin skrytykował Niels Frederiksen, trener Lecha.
REKLAMA
Zobacz wideo Telenowela z transferem Puchacza. Żelazny: On chce się bawić w bycie influencerem
Trener Lecha nie gryzie się w język. "Zabrakło"
- Mamy drużynę dysponującą tyloma jakościowymi piłkarzami, iż musimy powiedzieć sobie wprost, iż w meczu z Zagłębiem nie pokazali pełni swoich możliwości. W pierwszej połowie mieliśmy swój dobry moment. Wtedy chciałem, aby zawodnicy pokazali więcej cierpliwości w ataku. Z kolei w drugiej części mam wrażenie, iż graliśmy zbyt cierpliwie. Zabrakło nam dynamiki. Trudno atakować przeciwko takim drużynom jak Zagłębie, jednak powinniśmy radzić sobie w takich sytuacjach zdecydowanie lepiej - powiedział, cytowany przez TVP Sport.
Poznaniacy szybko, bo już po siedmiu minutach musieli gonić wynik. Strzałem efektowną przewrotką popisał się Aleks Ławniczak. O ile na jego gola odpowiedział Filip Jagiełło, były piłkarz Zagłębia, o tyle później strzelali już tylko lubinianie. Konkretnie jeden. Michalis Kosidis, który mecz rozpoczął w roli rezerwowego - musiał zrobić miejsce Leonardo Rochy, sprowadzonemu w końcówce okienka transferowego - po wejściu na boisko zrobił to, co do niego należy. Trafił do siatki, zdobył swojego czwartego gola w tym sezonie i zapewnił Zagłębiu wygraną 2:1.
Dla Lecha to o tyle bolesna porażka, iż już druga poniesiona u siebie. Wcześniej poznaniacy przegrali z Cracovią (1:4), a trzeba przecież pamiętać, iż stracili także punkty w meczu z Koroną Kielce (1:1). W Lubinie mogą zaś świętować. To było drugie zwycięstwo zespołu Leszka Ojrzyńskiego w tym sezonie. Aż do piątku zawodnicy z Dolnego Śląska wygrali tylko z Lechią Gdańsk (6:2).
Kolejny mecz Lecha Poznań zaplanowano na sobotę 20 września. Wówczas mistrzowie Polski pojadą na wyjazdowe spotkanie do Niecieczy. Zmierzą się z tamtejszym Bruk-Bet Termalicą. Cztery dni później rozegrane zostanie zaległe spotkanie Rakowa z Lechem.