Matty Cash był jednym z największych bohaterów wrześniowego zgrupowania reprezentacji Polski. Prawy obrońca zdobywał bramki w obu meczach eliminacji mistrzostw świata - z Holandią (1:1) i Finlandią (3:1). W Rotterdamie było to wyrównujące trafienie w 80. minucie spotkania, a na Stadionie Śląskim w Chorzowie bramka na 1:0, która otworzyła mecz dla zawodników Jana Urbana.
REKLAMA
Zobacz wideo Telenowela z transferem Puchacza. Żelazny: On chce się bawić w bycie influencerem
Matty Cash zachwycił w barwach reprezentacji Polski, a z Anglii takie słowa
Gdy wydawało się, iż Matty Cash ma za sobą przełomowe zgrupowanie w reprezentacji Polski, to z Anglii napłynęły słowa tonujące nastroje wokół 28-latka. - Byłoby miło, gdyby Cash grał podobnie w Premier League, ale tylko kilka jego strzałów było choć trochę zbliżonych do tych z meczów Polski - ocenił Peter Schaad z kanału The Holy Trinity Show, który na co dzień zajmuje się Aston Villą w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.
Zobacz też: Henry nagle wypalił. Tę drużynę poprowadzi Zidane
- Cash podzielił kibiców Aston Villi. Wielu kibiców uważa, iż zespół potrzebuje wzmocnień na tej pozycji, co jest problemem od dłuższego czasu. Cash ma problemy z regularnością, szczególnie w celnych dośrodkowaniach. Cash gra z zaangażowaniem, ale niektórzy uważają, iż ani nie jest mocny w defensywie, ani groźny w ataku w znacznie bardziej wymagającej Premier League. Spekulowano, iż latem wróci do Nottingham Forest, ale nic z tego nie wyszło. Mimo iż Cash strzelał gole dla Polski w meczach międzynarodowych, gdzie jest zupełnie inny poziom intensywności, wątpię, by zagrał w przyszłości w większym klubie niż Aston Villa - stwierdził Richard Sutherland, autor "The Villa Park Podcast".
Dodał, iż Cash, podobnie jak jego koledzy, słabo zaczął sezon w Aston Villi, która ciągle czeka na pierwszą wygraną w nowym sezonie. - Cash popełnił kilka poważnych błędów wynikających z niecelnych podań, między innymi w meczu z Newcastle, gdzie słabe podanie doprowadziło do kontrataku i wyrzucenia z boiska Ezriego Konsy. W meczu z Crystal Palace próbował podać piłkę daleko za Donyella Malena, co poprzedziło gola Marca Guehiego na 2:0. Unai Emery chce, aby jego drużyna unikała "momentów przejściowych", ale niestety Matty Cash był głównym winowajcą już dwukrotnie w tym sezonie - podsumował.
Dotychczas Matty Cash rozegrał 183 mecze dla Aston Villi, w których zdobył 10 bramek i zanotował 12 asyst. Z kolei w barwach reprezentacji Polski wystąpił w 21 spotkaniach, strzelając w nich cztery gole. W sobotnie popołudnie Aston Villa zagra na wyjeździe z Evertonem i zobaczymy, czy Cash od pierwszej minuty wybiegnie na Goodison Park.