Forch Racing by Atlas Ward mistrzami Porsche Sports Cup Deutschland 2024

rallyandrace.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: atlas ward


Miniony weekend był pełen sukcesów dla polskiego motorsportu na arenie międzynarodowej. Swój udział miał w tym zespół Forch Racing by Atlas Ward, którego kierowcy Tomasz Magdziarz i Mariusz Górecki zostali mistrzami Porsche Sports Cup Deutschland 2024.

Mistrzostwo Porsche Endurance Challenge – historia jak z filmu

Sezon 2024 Porsche Sports Cup Deutschland składał się z sześciu rund, a zgodnie z niemiecką tradycją ostatnia była rozgrywana na torze Hockenheimring. W ramach cyklu rozgrywane są wyścigi sprinterskie, gdzie kierowcy rywalizują indywidualnie, oraz długodystansowe – znane jako Porsche Endurance Challenge – gdzie dwóch zawodników zmienia się za kierownicą jednego auta podczas godzinnej rywalizacji.

Tomasz Magdziarz i Mariusz Górecki rozpoczęli sezon jako zmiennicy i przejechali tak cztery rundy, odnosząc przy tym dwa zwycięstwa – na Nürburgringu i austriackim Red Bull Ringu. Do dwóch ostatnich rund przystąpili jednak jako rywale, a za nowych zmienników mieli zagraniczne gwiazdy: Magdziarz utworzył zespół z Austriakiem Florianem Janitisem, a Górecki wystartował z doświadczonym Holendrem Jaapem van Lagenem.

Fot. Gruppe C Photography/Forch Racing by Atlas Ward

Poprzedni wyścig na torze Spa-Francorchamps dwa biało-granatowe Porsche 911 GT3 Cup (992) zespołu Forch Racing by Atlas Ward finiszowały jeden za drugim, na trzeciej i czwartej pozycji – załoga Magdziarza była z przodu, dzięki czemu został on samodzielnym liderem tabeli, z dwupunktową przewagą nad swoim zespołowym kolegą.

Różnica była niewielka, a rozstrzygnięcie ich pojedynku nastąpiło w niedzielne popołudnie na Hockenheimringu. Wyścig rozpoczynali pretendenci do tytułu – Magdziarz popisał się kapitalnym startem i w przeciągu dwóch zakrętów przebił się z siódmego na pierwsze miejsce. Były piłkarz od tego momentu przewodził stawce, a Górecki próbował mu dorównać i wyszedł na trzecią lokatę, ale ostatecznie spadł na szóste miejsce.

Fot. Gruppe C Photography/Forch Racing by Atlas Ward

Obaj zjechali do boksów zaraz po upływie regulaminowych 25 minut, by jak najszybciej przekazać swoje auta zmiennikom. Dla dotychczasowego lidera nie była to adekwatna strategia – po wykonaniu pit-stopów przez całą stawkę Janits znalazł się na czwartej pozycji, a van Lagen był piąty.

Kierowcy Forch Racing by Atlas Ward podążali w takiej kolejności przez ponad 20 minut, ale różnica pomiędzy nimi stopniowo malała, aż doszło do bezpośredniej walki. Na 10 minut do mety Janits popełnił mały błąd i wyjechał poza tor, co van Lagen bezwzględnie wykorzystał i wyprzedził zespołowego kolegę.

Holender nie zdołał jednak zyskać kolejnych pozycji i biało-granatowe Porsche znów finiszowały jeden za drugim, ale w odwrotnej kolejności niż poprzednio. Choć w klasyfikacji byli o jedno miejsce niżej, różnica ponownie wyniosła dwa punkty.

Fot. Gruppe C Photography/Forch Racing by Atlas Ward

W rezultacie różnica ze Spa-Francorchamps została na Hockenheim wyrównana do zera. Magdziarz i Górecki zakończyli więc sezon z jednakową ilością 80 punktów i choć przestali startować razem, wspólnie sięgnęli po tytuł Porsche Endurance Challenge w najwyższej klasie 2d.

Na szóstym miejscu ostatni wyścig sezonu ukończyli Janusz Szymański i Daan Arrow, co dało im piąte miejsce w końcowej punktacji. Podobnie jak ich zespołowi koledzy, odnieśli wspólnie dwa zwycięstwa, jednak z walki o tytuł wykluczył ich niezawiniony wypadek na torze Spa-Francorchamps. Michał Perel ukończył finałowy wyścig na ósmej pozycji i był 10. na koniec sezonu, a startujący z nim w kilku rundach Karol Kręt zajął 11. miejsce w tabeli punktowej.

Fot. Gruppe C Photography/Forch Racing by Atlas Ward

Godzinny wyścig na Hockenheimringu przyniósł ekipie Forch Racing by Atlas Ward kolejne trofea – startujący samochodem Porsche Cayman GT4 RS Clubsport (982) Kamil Franczak i Jakub Litwin zajęli drugie miejsce, a do zwycięstwa zabrakło im tylko 0,566 sekundy.

Polska załoga startowała w ostatniej rundzie gościnnie, zatem nie została uwzględniona w klasyfikacji końcowej. Widnieją w niej natomiast Wojciech Karwan i Arkadiusz Grycz, którzy choć opuścili ostatni wyścig, zakończyli sezon na szóstym i siódmym miejscu.

Fot. Gruppe C Photography/Forch Racing by Atlas Ward

Niedosyt w sprintach

Drugą połowę cyklu Porsche Sports Cup Deutschland stanowią wyścigi sprinterskie. Po udanych poprzednich rundach, kierowcy Forch Racing by Atlas Ward mieli nadzieję zakończyć sezon mocnym akcentem, ale ich starania nie zostały nagrodzone.

W rywalizacji pucharowych 911-tek Tomasz Magdziarz miał przed weekendem szanse na trzecie miejsce na koniec sezonu. W tym celu musiał pokonać wyżej sklasyfikowanego Toma Nittela.

Były piłkarz zakwalifikował się do sobotniego wyścigu na ósmej pozycji w klasie, a po świetnym starcie przebił się na czwartą lokatę. Do końca zyskał jeszcze jedną pozycję, by minąć metę na trzeciej pozycji, tuż za Nittelem.

Fot. Gruppe C Photography/Forch Racing by Atlas Ward

Ostatnią szansę na awans w tabeli poznaniak miał w niedzielę, startując zaraz za swoim rywalem. Magdziarz i Nittel wydawali się nierozłączni przez cały dystans 18 okrążeń, ale także i tym razem polskiemu zawodnikowi zabrakło kilku sekund do pokonania niemieckiego rywala. Magdziarz zakończył więc sezon na czwartej pozycji w klasyfikacji generalnej.

Dla pozostałych kierowców Forch Racing by Atlas Ward weekend na Hockenheim był szczególnie pechowy. Mariusz Górecki i Michał Perel nie dojechali do mety w sobotę z powodu problemów technicznych, a Janusz Szymański… został uderzony przez wracającego na tor rywala na ostatnich metrach rywalizacji i przekroczył linię mety jadąc tyłem. Z całej tej trójki w niedzielę wystartował tylko Perel, ale nie zdołał już zdobyć punktów.

Fot. Gruppe C Photography/Forch Racing by Atlas Ward

Nieobecność na starcie w niedzielę kosztowała Szymańskiego miejsce w pierwszej dziesiątce klasyfikacji sezonu. Górecki i Perel mieli o tyle szczęścia, iż ich problemy nie wpłynęły na miejsce w końcowej tabeli, gdzie zajęli odpowiednio ósme i trzynaste miejsce.

Finałowa runda była też pechowa dla kierowców Caymanów. Arkadiusz Grycz miał w sobotę awarię, która uniemożliwiła mu start także w niedzielę i możliwość walki o piąte miejsce w klasyfikacji sezonu. Wojciech Karwan zdobył punkty tylko w sobotnim wyścigu, a w niedzielę też zabrakło go na starcie, przez co w tabeli punktowej spadł na ósmą lokatę. Więcej szczęścia miał Marcin Karczewski, startujący modelem GT4 Clubsport, który drugi raz zdobył punkty w obu wyścigach weekendu i zakończył sezon na 11. pozycji.

Fot. Gruppe C Photography/Forch Racing by Atlas Ward

Mistrzowski sezon Forch Racing by Atlas Ward

Tytuł w Porsche Endurance Challenge dla Magdziarza i Góreckiego był zwieńczeniem znakomitego sezonu dla ekipy Forch Racing by Atlas Ward. Jej kierowcy byli niepokonani przez większość sezonu, wygrywając cztery pierwsze rundy w wyścigach długodystansowych, a do tego jeszcze czterokrotnie stawali na podium. W Porsche Sprint Challenge natomiast Magdziarz, Arkadiusz Grycz i Jakub Litwin siedmiokrotnie dojeżdżali na podium w swoich klasach, z czego cztery razy na drugiej pozycji.

Fot. Gruppe C Photography/Forch Racing by Atlas Ward

Zespół odnosił sukcesy także w kraju – Magdziarz został pierwszym mistrzem nowej klasy GTC w Wyścigowych Samochodowych Mistrzostwach Polski, gdzie wygrał 8 z 15 rozegranych wyścigów i za każdym razem finiszował w pierwszej dwójce. Janusz Szymański z kolei został Mistrzem Polski Endurance, po wygraniu trzech z pięciu rund – jedno zwycięstwo w biało-granatowym Porsche odnieśli też Magdziarz z Jakubem Dwernickim.

Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.

Idź do oryginalnego materiału