Flick zdecydował ws. Lewandowskiego i Szczęsnego. Oto skład FC Barcelony

2 godzin temu
FC Barcelona wieczorem zmierzy się na wyjeździe z Celtą Vigo. Hiszpańskie media długo zastanawiały się, czy po raz pierwszy od powrotu po kontuzji w jej pierwszym składzie znajdzie się Robert Lewandowski. W końcu poznaliśmy odpowiedź. Klub właśnie opublikował wyjściową jedenastkę wybrana przez Hansiego Flicka.
Robert Lewandowski z powodu naderwanego mięśnia uda opuścił trzy mecze FC Barcelony. Do gry wrócił tydzień temu na spotkanie z Elche (3:1). Wówczas wszedł z ławki na ostatnie 17 minut. Podobnie było w środowym starciu z Clubem Brugge (3:3) w Lidze Mistrzów. Polak zagrał nieco ponad pół godziny. A jak będzie w niedzielnym meczu z Celtą Vigo? Czy tym razem nasz napastnik wybiegnie na murawę od pierwszego gwizdka?


REKLAMA


Zobacz wideo Cezary Kucharski o Robercie Lewandowskim: Do końca życia będę z nim walczył. W Wigilę się nie spotkamy


Hansi Flick wybrał skład FC Barcelony. Co ze Szczęsnym i Lewandowskim?
Taki scenariusz zapowiadała hiszpańska prasa. Nazwisko "Lewandowski" pojawiło się w przewidywanych składach "Marki" i "Asa". Wątpliwości nie budziła natomiast obecność Wojciecha Szczęsnego, choć dziennikarze zaznaczali, iż dla polskiego bramkarza może to być ostatni występ w wyjściowym składzie. Na kolejny ligowy mecz z Athletikiem Bilbao ma już być gotowy wracający po kontuzji Joan Garcia. A jaką decyzję co do składu na mecz z Celtą ostatecznie podjął Hansi Flick?


Odpowiedź właśnie dostaliśmy. FC Barcelona opublikowała w mediach społecznościowych podstawową jedenastkę, którą pojawi się na Estadio Balaidos. Zgodnie z przewidywaniami znalazł się w niej zarówno Szczęsny, jak i Lewandowski. Oto pełne zestawienie:


Skład FC Barcelony na mecz z Celtą Vigo:


Szczęsny - Balde, Cubarsi, Araujo, Eric Garcia - Fermin, Casado, de Jong - Rashford, Lewandowski, Yamal


Mecz Celta Vigo - FC Barcelona rozpocznie się w niedzielę 9 grudnia o godz. 21:00. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo na naszej stronie internetowej Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału