3 godzin temu
Robert Lewandowski może wrócić do kadry FC Barcelony na sobotni mecz z Levante, choć prawdopodobnie nie rozpocznie spotkania w podstawowej jedenastce. Polski napastnik walczy z kontuzją mięśnia bicepsa, którą doznał 8 sierpnia i która wykluczyła go z inauguracyjnego meczu sezonu.
Barcelona bez problemów pokonała Mallorcę 3:0 w pierwszej kolejce La Liga, nie odczuwając braku swojego gwiazdora. Jedną z bramek zdobył Ferran Torres, który zastąpił Lewandowskiego w ataku według weszlo.com.
Flick rozważa opcje
Hansi Flick na przedmeczowej konferencji prasowej nie ukrywał, iż Hiszpan ma mocne argumenty za kolejnym występem w podstawowej jedenastce. "Ferran Torres zdobył bramkę i to jest najlepszy argument za tym, aby znów grał. Ale zobaczymy, czy Robert będzie w stanie zagrać. jeżeli tak, to włączymy go do kadry" - mówił niemiecki szkoleniowiec.
Trener Barcelony ma do dyspozycji również Marcusa Rashforda, który według sportowefakty.wp.pl zapewnia dodatkową elastyczność taktyczną dzięki swojej szybkości i umiejętności pierwszego dotknięcia. "Zobaczymy. Pomyśleliśmy, iż w zależności od przebiegu meczu podejmiemy decyzję. Mamy kilka opcji na tej pozycji" - dodał Flick.
Kontekst poprzedniego sezonu
37-letni Lewandowski w poprzednim sezonie strzelił 42 gole w 52 meczach, znacząco przyczyniając się do sukcesu Barcelony, jak informuje sport.pl. Katalończycy strzeliła łącznie 102 bramki - o 24 więcej niż Real Madryt, co pokazuje ich ofensywną dominację według sportowefakty.wp.pl.
Dziennikarze śledzący treningi Barcelony, w tym Alejandro Segura, dostarczają wizualnych potwierdzeń postępów w powrocie Polaka do pełnej sprawności. Mecz Levante - Barcelona rozpocznie się w sobotę o godzinie 21:30.
Źródła wykorzystane: "weszlo.com", "sportowefakty.wp.pl", "sport.pl"
Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.
