Po pierwszych dwóch biegach wydawało się, iż zadanie nie będzie takie trudne. Gdańszczanie zdecydowanie lepiej wychodzili spod taśmy i prezentowali dobrą prędkość na trasie. Co najważniejsze dla gości dobrze sprawili się ich juniorzy, którzy pokonali swoich rywali z Łotwy 4:2. Wyprowadzili tym samym Wybrzeże na czteropunktowe prowadzenie. Gospodarze nie składali broni i odrobili stratę do końca pierwszej serii.
Wszystko dzięki pewnej jeździe Kołodinskiego i Michaiłowsa, którzy wygrali swoje biegi z liderami ekipy znad morza mijając ich po walce na trasie. To pozwoliło im myśleć, iż faktycznie stać ich na równą walkę z faworytami. Niestety mecz nie przebiegał zbyt płynnie. Już w drugim biegu upadł Kaulin, potem Pieszczek i Kołodinski a na koniec pierwszej serii Kamiński. Owal sprawiał więc zawodnikom spore problemy. Niestety dało to o sobie znać również później.
Pechowe zawody na Łotwie
W biegu szóstym miał miejsce potężny karambol. Na tor upadli Pieszczek, Kołodinski i Filimonow. Niestety był to koniec meczu dla juniora Lokomotivu, który pojechał karetką do szpitala. Do tego momentu Wybrzeże dzięki wygranej w biegu piątym prowadziło 16:14. Do końca drugiej serii ta przewaga wzrosła do sześciu punktów. Wszystko dzięki kapitalnej jeździe Miłosza Wysockiego w siódmej gonitwie, który pokonał dwóch liderów Lokomotivu – Kostygowa i Michaiłowa.
Pech nie opuszczał jednak zawodów, po równaniu ponownie mieliśmy spory karambol, znów na tor upadło trzech zawodników. Najgorzej na tym wypadł Danił Kołodinski do którego wyjechała karetka. Nic mu się na szczęście nie stało, jednak w powtórce musiał uznać wyższość dwóch rywali i Wybrzeże prowadziło już 29:19. Lokomotiv nie był w stanie odrabiać strat i przeciwstawić się szybkim liderom gości, którzy regularnie wygrywali biegi. Tak było w biegu dziewiątym i dziesiątym, gdzie trzy punkty zgarnęli bardzo szybcy Iversen i Basso.
Goście nie roztrwonili przewagi
Przed ostatnią serią zasadniczą goście mieli więc dziesięciopunktową przewagę. Wyglądało na to, iż poobijani gospodarze nie będą już w stanie zagrozić rozpędzonym faworytom. Co prawda udało im się minimalnie zmniejszyć przewagę dzięki wygranej w biegu trzynastym, nie zmieniło tj jednak faktu, iż goście dowieźli zwycięstwo do końca. Postawili stempel na tym spotkaniu w końcowym piętnastym biegu wygrywając 4:2 i ustalając wynik na 50:40. Po początkowych problemach faworyci ostatecznie wygrali na Łotwie i okazali się lepsi od Ultrapur Startu.
Po początkowych problemach i festiwalu upadków ostatecznie Wybrzeże wywozi z Daugavpils cenne trzy punkty. To był dla nich poważny sprawdzian, który zdali na solidne 4+, na pochwały zasługuje praktycznie każdy zawodnik, jednak największe brawa należą się Miłoszowi Wysockiemu, który w trzech startach zdobył siedem punktów i bonus. Naturalnie już natomiast o sile ekipy znad morza świadczyło duńskie trio – Iversen, Basso i Sørensen. Łącznie zdobyli oni dla gdańszczan 34 punkty co okazało się najważniejsze w kontekście tego ważnego zwycięstwa.
Lokomotiv Daugavpils: 40
9. Jewgienij Kostygow (2,1,1*,3,3,2) 12+1
10. Oleg Michaiłow (3,0,2,3,0,0) 8
11. Kjastas Puodżuks (0,0,1*,-) 1+1
12. Emil Breum (1,2,2,0,-) 5
13. Daniił Kołodinski (3,2,1,1,3) 10
14. Nikita Kaulin (W,1,0) 1
15. Damir Filimonow (2,-,-) 2
16. Artjoms Juhno (1,0) 1
Wybrzeże Gdańsk: 50
1. Benjamin Basso (3,3,3,1*,1) 11+1
2. Krystian Pieszczek (W,W,-,-) 0
3. Kacper Grzelak (1,1,3,0,-) 5
4. Tim Sørensen (2,3,2*,2,1*) 10+2
5. Niels-Kristian Iversen (2,3,3,2,3) 13
6. Eryk Kamiński (1,U,0) 1
7. Miłosz Wysocki (3,2*,2) 7+1
8. Marcus Birkemose (0,1*,2)
Bieg po biegu:
1. Basso, Kostygow, Grzelak, Puodżuks 2:4 (2:4)
2. Wysocki, Filimonow, Kamiński, Kaulin (W) 2:4 (4:8)
3. Kołodinski, Iversen, Breum, Pieszczek (W) 4:2 (8:10)
4. Michaiłow, Sørensen, Kaulin, Kamiński (U) 4:2 (12:12)
5. Sørensen, Breum, Grzelak, Puodżuks 2:4 (14:16)
6. Basso, Kołodinski, Juhno, Pieszczek (W) 3:3 (17:19)
7. Iversen, Wysocki, Kostygow, Michaiłow 1:5 (18:24)
8. Grzelak, Sørensen, Kołodinski, Kaulin 1:5 (19:29)
9. Basso, Michaiłow, Kostygow, Birkemose 3:3 (22:32)
10. Iversen, Breum, Puodżuks, Kamiński 3:3 (25:35)
11. Kostygow, Sørensen, Basso, Breum 3:3 (28:38)
12. Kostygow, Wysocki, Birkemose, Juhno 3:3 (31:41)
13. Michaiłow, Iversen, Kołodinski, Grzelak 4:2 (35:43)
14. Kołodinski, Birkemose, Sørensen, Michaiłow 3:3 (38:46)
15. Iversen, Kostygow, Basso, Michaiłow 2:4 (40:50)