Carlos Sainz Jr z zespołu Ferrari zakończył jedyną sesję treningową przed Grand Prix Stanów Zjednoczonych na pierwszym miejscu, pokonując swojego zespołowego kolegę, Charlesa Leclerca, o zaledwie 0,021 sekundy. Trzecie miejsce zajął lider mistrzostw, Max Verstappen z Red Bulla, który stracił do Sainza 0,253 sekundy.
Początek treningu upłynął pod znakiem dominacji Leclerca, który na twardych oponach uzyskał czas 1:34,966, co przez pewien czas dawało mu prowadzenie. Jednakże Sainz na swoim szybkim okrążeniu poprawił wynik o dwie dziesiąte sekundy, także na twardej mieszance. Po zamianie opon na miękkie, pierwsze szybkie okrążenie ustanowił Verstappen z czasem 1:33,855, a tuż za nim uplasował się jego partner z zespołu, Sergio Pérez, choć Meksykanin był o niemal 0,8 sekundy wolniejszy.
W ostatnich dziesięciu minutach sesji większość czołowych kierowców przystąpiła do symulacji kwalifikacji. Sainz wykorzystał ten moment, by poprawić swój czas do 1:33,602 i zakończyć trening na czele. Leclerc wskoczył na drugie miejsce na minutę przed końcem, ustępując swojemu partnerowi o zaledwie dwie setne sekundy. Verstappen musiał zadowolić się trzecim miejscem, a czołową piątkę uzupełnili Lando Norris i Oscar Piastri z McLarena.
Mercedesy Lewisa Hamiltona i George’a Russella zakończyły sesję na odpowiednio szóstym i siódmym miejscu, z niewielką różnicą czasu między sobą. Kevin Magnussen z zespołu Haas zajął ósme miejsce, wyprzedzając Fernando Alonso z Aston Martina. Dziesiątkę zamknął Yuki Tsunoda z Red Bulla.
Ciekawostką jest powrót do Formuły 1 Liama Lawsona, który zastępuje Daniela Ricciardo w Red Bullu. Lawson zakończył trening na 13. miejscu.
Wyniki sesji treningowej przed GP Stanów Zjednoczonych:
1. Carlos Sainz Jr (Ferrari) – 1:33.602
2. Charles Leclerc (Ferrari) – +0,021
3. Max Verstappen (Red Bull) – +0,253
4. Lando Norris (McLaren) – +0,266
5. Oscar Piastri (McLaren) – +0,306
6. Lewis Hamilton (Mercedes) – +0,361
7. George Russell (Mercedes) – +0,491
8. Kevin Magnussen (Haas) – +0,494
9. Fernando Alonso (Aston Martin) – +0,510
10. Yuki Tsunoda (Red Bull) – +0,711
Weekend w Austin to jeden z sześciu w tym sezonie, podczas których rozgrywany jest wyścig sprinterski. Zamiast kolejnych treningów w piątek i sobotę, zespoły od razu przystąpią do rywalizacji.
