Wygląda na to, iż mimo dwóch “wygranych” treningów, Ferrari nie jest najszybsze w Monako. Jak wyglądają dane po kwalifikacjach?
Co się działo?
Dwie piątkowe sesje treningowe przyniosły nam sporo ciekawych wydarzeń. W obu mieliśmy czerwone flagi i nie brakowało błędów kierowców. Niektórzy – jak Isack Hadjar – uderzali w bandy dwukrotnie. To zwiastuje nam spore zamieszanie w kwalifikacjach i być może w wyścigu.
Były też przewinienia, które sporo kosztowały. Karę przesunięcia na starcie (i 1 punkt karny) jako pierwszy dostał Lance Stroll, który zajechał drogę Charlesowi Leclerckowi i spowodował zderzenie. Następnie surową karę za wyprzedzanie przy czerwonej fladze otrzymał Oliver Bearman. Zostanie on przesunięty na starcie do wyścigu o aż 10 miejsc.
Wyniki piątkowych treningów zobaczycie tutaj.
Tempo
Patrząc na rezultaty, można spodziewać się walki Ferrari o pole position. Helmut Marko spodziewa się wręcz dominacji ekipy z Maranello.
Oj w punkt! 🙂
Charles Leclerc najszybszy w obu dzisiejszych treningach – https://t.co/5CxlRRFodK#F1 #F1pl #Elevenf1 #MonacoGP #GPMonako pic.twitter.com/3fLExagN98
— powrotroberta.pl (@powrotroberta) May 23, 2025
Zebrane przez Formułę 1 dane z tempem kwalifikacyjnym pokazują jednak, iż minimalnie przed Ferrari są McLaren i Red Bull.

Również niewielkie różnice – choć większe niż w tempie kwalifikacyjnym – są na dłuższych przejazdach.
Trzeci trening zostanie rozegrany dziś o godz. 12:30, a kwalifikacje zaplanowano na godz. 16:00.