Ewa Pajor tworzy historię! Oto co piszą za granicą. Coś pięknego

5 godzin temu
Ewa Pajor strzela w tym sezonie dla FC Barcelony jak natchniona, jest kluczową piłkarką "Blaugrany" i może zgarnąć wszystkie możliwe trofea klubowe w tym sezonie. Wysoka skuteczność i sukcesy z zespołem mogą zaprocentować, jeżeli chodzi o tegoroczną Złotą Piłkę. Polka jest jedną z głównych kandydatek do końcowego triumfu w plebiscycie.
Ewa Pajor od lat ma pozycję jednej z najlepszych napastniczek w kobiecym futbolu w Europie. Transfer z Wolfsburga do Barcelony to był dla niej duży i znaczący krok w karierze. Bardzo gwałtownie zaaklimatyzowała się w stolicy Katalonii, co przekłada się wyraźnie na wyniki osiągane z drużyną.


REKLAMA


Zobacz wideo W jakim klubie zagra w nowym sezonie Jakub Kiwior? Żelazny: Ten klub już jest dla niego za mały


Pajor ma realne szanse na Złotą Piłkę
To, co wyczynia Pajor w tym sezonie, jest istotne w wyścigu o Złotą Piłkę. Według portalu goal.com polska napastniczka już jest rozpatrywana jako jedna z głównych pretendentek do tej prestiżowej nagrody. Plebiscyt miałby zostać zdominowany przez zawodniczki Barcelony, które miałyby zająć pierwsze cztery miejsca. "Goal" umieścił Pajor na czwartym miejscu.


"Ewa Pajor zdobywała głosy do Złotej Piłki w ostatnich dwóch latach, ale nigdy nie była blisko szczytu listy, zajmując 18. miejsce w 2023 r. i 29. w 2024 r. Prawdopodobnie to się zmieni w 2025 r. Strzela gole dla klubowych mistrzyń Europy jak nikt inny. w tej chwili prowadząca w wyścigu o tytuł królowej strzelczyń w Lidze F i mocno walcząca o to samo wyróżnienie w Lidze Mistrzów, Pajor prawdopodobnie wzmocni swoje roszczenia do Złotej Piłki kilkoma trofeami drużynowymi" - czytamy.
Indywidualne statystyki Pajor w tym sezonie są imponujące. Strzeliła 19 goli w lidze hiszpańskiej, sześć w Lidze Mistrzów i dziewięć w Pucharze Królowej (prowadzi w klasyfikacji). Dołożyła do tego dwa trafienia w Superpucharze Hiszpanii i kolejne sześć w meczach reprezentacji Polski. Dla Barcelony zdobyła w sumie 36 bramek w 40 meczach.
Zobacz też: TVP strzeliła sobie w stopę. I to jak. Cały PiS może się śmiać


Barcelona jest w grze o poczwórną koronę. Zdobyła Superpuchar, ma przed sobą finały Ligi Mistrzyń z Arsenalem i Pucharu Królowej z Atletico Madryt, prowadzi w lidze o punkt przed Realem Madryt, ale ma mecz rozegrany mniej. "Byłoby szokujące, gdyby niektóre z tych ważnych meczów zostały wygrane bez goli Pajor, kiedy z taką nieustępliwością i regularnością trafia do siatki" - dodano.
W tym roku duże znaczenie przy kobiecej Złotej Piłce będą mieć mistrzostwa Europy, które w lipcu odbędą się w Szwajcarii. Polska zadebiutuje na takiej imprezie. Biało-Czerwone nie są wskazywane jako zespół, który wyjdzie z grupy. Koleżanki Pajor z Barcelony mają większe szanse na sukces, dlatego "Goal" umieścił je na podium klasyfikacji Złotej Piłki, przed naszą napastniczką. Według portalu plebiscyt wygra Alexia Putellas, drugie miejsce zajmie Norweżka Caroline Graham Hansen, a podium uzupełni Aitana Bonmati.


"Goal" przewiduje, iż w czołowej dziesiątce będzie w sumie pięć zawodniczek z Barcelony (Patri Guijarro na ósmym miejscu), a w najlepszej 15 sześć piłkarek (Claudia Pina na 13. pozycji).
Wszelkie przewidywania mogą się jednak zmienić, zależnie od wyników Barcelony na finiszu sezonu i od tego, kto wygra Euro. "Blaugrana" ma do końca sezonu sześć spotkań.
Idź do oryginalnego materiału