Essugo: Uczę się trenera i zawodników

12 godzin temu

Dario Essugo ma za sobą debiut w niebieskich barwach i powoli przyzwyczaja się do szatni, nowych kolegów i systemu gry Enzo Marescy. Oto jego pierwsze wrażenia po dwóch tygodniach życia w świecie Chelsea.

Wszystko tutaj jest bardzo dobre. To całkiem inne doświadczenie ale czuję się bardzo dobrze i jestem dumny, iż zadebiutowałem. Całe środowisko i moi koledzy z drużyny bardzo mi pomagają. Uczę się trenera, zawodników - to inny poziom. Zawodnicy są niesamowici, Enzo ma takie pojęcie o piłce - staram się złapać to, czego on ode mnie chce.

Szczerze mówiąc, nigdy nie widziałem Makelele w telewizji, ale ludzie wiele mi o nim opowiadali - twierdzą, iż mam podobne elementy gry. Chcę iść własną drogą, ale muszę poznać jak grał Makelele, Essien i Kante, skoro mam podążać ich śladami
- mówi Essugo.

Zawsze grałem jako pomocnik: jestem defensywnym pomocnikiem, ale lubię też pójść do przodu z piłką. Oczywiście kiedy ktoś porównuje twoje nazwisko do jakiegoś wielkiego zawodnika to świetnie, ale chcę mieszać styl swój i innych, chcę spróbować postawić na swoim i osiągnąć szczyt.

Idź do oryginalnego materiału