Mirosław Jabłoński w Kolegium Żużlowym Canal+ powiedział, iż mechanik Dariusz Sajdak podrzucił kradziony silnik Patrykowi Dudkowi. – Pan Jabłoński jakby czytał wyrok. On już skazał mojego męża na podstawie tego, co mu się wydaje i co zasłyszał. Oczernia go, miesza z błotem. My tak tego nie zostawimy. Mój mąż kupił ten feralny silnik, a pan Jabłoński występuje w roli nieudolnego śledczego i robi z niego złodzieja – mówi mecenas Joanna Gruchalska-Sajdak, prywatnie żona Dariusza Sajdaka.