Mimo wygranej na trudnym terenie w Bydgoszczy i umocnienia się na pozycji lidera Metalkas 2. Ekstraligi, Fogo Unia Leszno wróciła do domu z mieszanymi odczuciami. Wszystko za sprawą warunków torowych, które – jak wynika ze wpisu prezesa Piotra Rusieckiego – wzbudziły poważne wątpliwości.
Po zakończonym spotkaniu sternik leszczyńskiego klubu zamieścił w serwisie X serię zdjęć nawierzchni stadionu przy Sportowej 2. Zdjęcia, które miały być mocnym komentarzem do stanu toru, sugerują, iż zawodnicy musieli zmierzyć się z niebezpiecznymi koleinami i wybojami. To właśnie aspekt bezpieczeństwa zaniepokoił Piotra Rusieckiego najbardziej. Choć oficjalnie nie odniósł się on do konkretnych zarzutów, wydźwięk publikacji jest jednoznaczny.
Bydgoszcz pic.twitter.com/J1gUf4UKFZ
— Peter Polcopper/Unia leszno (@peter_polcopper) July 27, 2025Wygrana na trudnym torze
Fogo Unia Leszno pokonała Abramczyk Polonię Bydgoszcz 48:42. Bohaterami gości byli Ben Cook (12+1), Janusz Kołodziej (10+1) oraz Grzegorz Zengota (8). Dobrze pojechał również Nazar Parnitskyi, który zdobył ważne 8 punktów w pięciu startach, a w końcówce meczu nie miał sobie równych.
Wśród gospodarzy prym wiódł Aleksandr Łoktajew (12+1), dzielnie wspierany przez Kaia Huckenbecka (11+1). Pozostali zawodnicy Polonii nie zdołali jednak utrzymać przewagi i mecz zakończył się triumfem przyjezdnych.
Czy tor spełniał standardy?
Warto zadać pytanie, czy w niedzielę tor w Bydgoszczy rzeczywiście spełniał regulaminowe normy bezpieczeństwa. Choć mecz odbył się bez poważnych upadków, to zdjęcia mogą sugerować, iż nawierzchnia była daleka od ideału. Problem nierównych torów pojawia się w tym sezonie w wielu ośrodkach, ale reakcja Piotra Rusieckiego pokazuje, iż dla lidera tabeli temat ten nie może zostać zbagatelizowany.
