Jeszcze przed pierwszymi meczami reprezentacyjnymi Hansi Flick stracił dwóch na co najmniej kilka tygodni - Alejandro Balde i Gaviego. Przypadek drugiego z młodych Hiszpanów jest poważniejszy - naruszona została łąkotka w tym samym kolanie, w którym miał wcześniej zerwane więzadła. Wciąż jest ryzyko operacji, ale na razie wybrano leczenie zachowawcze.
REKLAMA
Zobacz wideo Lewandowski po tym pytaniu dziennikarza nie wtrzymał ze śmiechu
"Wirus FIFA" znów dotyka Barcelonę i Flicka
To nie koniec kłopotów Barcelony i Flicka na początku sezonu. Do grona kontuzjowanych dołączył Frenkie de Jong. Holender opuścił zgrupowanie po meczu z Polską (1:1), narzekając na problemy mięśniowe. Wszystko wskazuje na to, iż opuści starcie z Valencią 14 września.
Hiszpańskie media zauważają, iż okres zgrupowań reprezentacyjnych to czas wręcz przeklęty dla Barcelony, szczególnie w ostatnich latach. Jak wyliczył dziennik "Mundo Deportivo", od sezonu 2021/2022 piłkarze "Blaugrany" wracali z kontuzjami po meczach kadr narodowych aż 15 razy, nie licząc nowego przypadku de Jonga. 1/3 kontuzji zdarzyła się podczas pierwszego sezonu pracy Flicka.
"Flick ponownie ukarany przez szkodliwy 'wirus FIFA" - takim hasłem rzucił kataloński dziennik.
Zauważono jednocześnie, iż Barcelona ma zaskakująco dobry bilans pierwszych spotkań po zgrupowaniach, licząc od jesieni 2021 r. Przystępowała do nich mocno osłabiona, a i tak zdołała wygrać 11 razy, trzy razy zremisować. Poniosła tylko jedną porażkę.
Przy tego typu sytuacjach naturalnym jest, iż wraca dyskusja o zdrowiu piłkarzy, ich zmęczeniu, przeładowanym kalendarzu meczów, a choćby o sensie organizacji zgrupowań na tak wczesnym etapie sezonu. Jednak nie widać na horyzoncie żadnych zmian ze strony FIFA, która narzuca terminy zgrupowań reprezentacyjnych z dużym wyprzedzeniem.
Zobacz też: A jednak! Pogromczyni Świątek podjęła decyzję. "Zrezygnowała"
Mecz FC Barcelona - Valencia FC odbędzie się w niedzielę 14 września o godzinie 21:00. Areną spotkania wyjątkowo będzie Estadi Johan Cruyff, który może pomieścić zaledwie sześć tysięcy osób. Grają na nim rezerwy oraz drużyna kobieca. Camp Nou nie pozostało gotowe do organizacji spotkań, a Estadi Montjuic ma zajęty termin.