W pierwszej połowie września reprezentanci Polski w klasie 250cc zdominowali Indywidualne Mistrzostwa Europy w Kumli. Podopieczni wówczas Adriana Gomólskiego byli nieuchwytni, czego efektem były trzy najwyższe miejsca. Franciszek Szczyrba z kompletem punktów zdobył złoty medal, a na podium obok niego stanęli Dawid Oscenda oraz Bartosz Byszewski. Co ciekawe, dla wszystkich z nich był to pierwszy rok na motocyklach o tej pojemności.
Podczas ceremonii dekoracji na szyi zawodników nie zawisły jednak medale. FIM Europe nie zdołał ich bowiem przysłać na czas! Wobec tego na przedstawicieli ROW-u Rybnik, Unii Leszno i KS Toruń czekały jedynie puchary, kwiaty oraz szampan, a na odpowiednie krążki musieli poczekać nieco dłużej. Szczyrba i Byszewski dopiero przed kilkoma dniami otrzymali medale. Udali się oni do Warszawy, gdzie przedstawiciele Głównej Komisji Sportu Żużlowego zorganizowali specjalną uroczystość w siedzibie Holdingu PZM.
Bartosz Byszewski oprócz medalu za IME 250cc odebrał także plakietkę za bycie częścią złotej żużlowej reprezentacji Polski w Mistrzostwach Europy Par. Tam biało-czerwoni także pokazali klasę i zwyciężyli w każdym z trzech finałów, broniąc tytuł najlepszej drużyny.

















