- Tak, stresowałam się przez uraz. Nie wiedziałam, czy dobiegnę. Nie wiedziałam, czy dam radę. Strasznie się bałam, iż mnie może w czasie biegu pociągnąć, bo wiadomo, iż trening a zawody, to jest różnica. Ale dobiegłam. 11.18s jak na eliminacje może być - mówiła Ewa Swoboda po sobotnich eliminacjach do półfinałów.
REKLAMA
Zobacz wideo Koniec Lewandowskiego w Barcelonie? Kosecki: Jesteśmy świadkami początku końca
Tak pobiegła Ewa Swoboda w półfinale. Jeszcze dziś finał
W pierwszym biegu niedzielnego półfinału najlepsza była Marie Josee Ta Lou-Smith, która z czasem 10.94s awansowała do finału. Drugie miejsce w tym biegu zajęła Shericka Jackson. Reprezentantka Jamajki dobiegła do mety w 10.97s.
W drugim biegu półfinałowym przyszedł czas na Ewę Swobodę! Konkurencja reprezentantki Polski była naprawdę mocna.
I niestety Swobodzie nie udało się wywalczyć awansu do finału. Polska sprinterka pobiegła gorzej niż w sobotnich kwalifikacjach i linię mety przekroczyła z czasem 11.36s - jak się później okazało - najgorszym ze wszystkich zawodniczek w półfinale. Awans do finału w drugim biegu wywalczyły Julien Alfred (10.93s) i Shelly-Ann Fraser-Pryce (11.00s).
Prawdziwy popis dostaliśmy w trzecim półfinale. Melissa Jefferson-Wooden przebiegła 100 metrów w zaledwie 10.73s! Drugą finalistką z tego biegu została Tina Clayton z czasem 10.90s.
Do finału awansowały jeszcze dwie najlepsze zawodniczki z trzecich miejsc, czyli Sha'Carri Richardson (11.00s) oraz Dina Asher-Smith (11.02s).
Finał w biegu na 100 metrów odbędzie się w niedzielę 14 września o godzinie 15:13. Zachęcamy do śledzenia lekkoatletycznych mistrzostw świata na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.