Lewis Hamilton obecnego sezonu Formuły 1 nie może zaliczyć do udanych. 40-letni, znakomity kierowca ani razu nie stanął na podium. Ale tak słabego występu w Belgii chyba nikt się nie spodziewał! Siedmiokrotny mistrz świata w ten weekend dwa razy z rzędu nie był w stanie dostać się do drugiego etapu kwalifikacji.
REKLAMA
Zobacz wideo Reprezentacja siatkarzy ze złotem na uniwersjadzie! Trener Dariusz Lukas podsumowuje
Fatalne kwalifikacje Hamiltona. I to po raz drugi. Zdecydował jeden błąd
Problemy Hamiltona na torze Spa-Francorchamps rozpoczęły się w piątek. Wtedy to Brytyjczyk podczas kwalifikacji do sobotniego wyścigu sprinterskiego wypadł z toru i zakończył zmagania na dalekim 18. miejscu. Niestety dla niego sobotnie zmagania zakończyły się równie nieudanie.
Początkowo wydawało się, iż czas Hamiltona w pierwszej rundzie kwalifikacji był wystarczająco dobry, by zmieścić się w czołowej piętnastce i awansować do kolejnej rundy. niedługo jednak sędziowie anulowali czas jego najszybszego okrążenia. Wszystko przez błąd na słynnym zakręcie Eau Rouge. Jak się okazało, Hamilton przekroczył limity toru i wszystkie cztery koła znalazły się poza białymi liniami.
Tak Hamilton podsumował, to co stało się w Belgii. "Bardzo słaby występ"
W tej sytuacji Hamilton przesunął się w klasyfikacji na pechowe 16. miejsce i zakończył swój udział w kwalifikacjach. Po wszystkim nie był w stanie ukryć rozgoryczenia. - Wprowadziliśmy kilka zmian, samochód nie spisywał się źle, ale było nam ciężko, bo musieliśmy założyć drugi komplet opon, żeby przejść Q1, więc nie było to najlepsze. Ale z mojej strony to kolejny błąd, więc naprawdę muszę spojrzeć w głąb siebie i przeprosić zespół, bo to niedopuszczalne, by odpadać w obydwu kwalifikacjach. To był bardzo, bardzo słaby występ - ocenił na gorąco.
W pierwszej trójce sobotnich kwalifikacji większych niespodzianek nie było. Zwyciężył Brytyjczyk Lando Norris z McLarena, który o 0,085 s wyprzedził kolegę z zespołu - Oscara Piastriego. Tym samym to oni w niedzielę przystąpią do wyścigu z dwóch czołowych miejsc. Pierwszą trójkę uzupełnił Charles Leclerc, a kolejne miejsca zajęli kolejno: Max Verstappen, Alexander Albon, i George Russell. Wyścig o Grand Prix Belgii rozpocznie się w niedzielę 27 lipca o godz. 15:00.
Wyniki kwalifikacji do GP Belgii:
1. Lando Norris - McLaren
2. Oscar Piastri - McLaren
3. Charles Leclerc Ferrari
4. Max Verstappen - Red Bull Racing
5. Alexander Albon - Williams
6. George Russell - Mercedes
7. Yuki Tsunoda - Red Bull Racing
8. Isack Hadjar - Visa Cash App RB
9. Liam Lawson - Visa Cash App RB
10. Gabriel Bortoleto - Stake F1 Team
11. Esteban Ocon - Haas
12. Oliver Bearman - Haas
13. Pierre Gasly - Alpine
14. Nico Hulkenberg - Stake F1 Team
15. Carlos Sainz - Williams
16. Lewis Hamilton - Ferrari
17. Franco Colapinto - Alpine
18. Andrea Kimi Antonelli - Mercedes
19. Fernando Alonso - Aston Martin
20. Lance Stroll - Aston Martin