Domino wstydu w Barcelonie. Sytuacja Wojciecha Szczęsnego to tylko potwierdza

2 godzin temu
Zdjęcie: Domino wstydu w Barcelonie. Sytuacja Wojciecha Szczęsnego to tylko potwierdza


Robert Lewandowski telefon wyciągnął tuż po meczu, gdy już wiedział, iż jego FC Barcelona będzie potrzebować nowego bramkarza. Wojciech Szczęsny nigdy nie powiedział "nie", a wypełnienie wszystkich formalności i tak trwało 10 dni. A gdy ogłoszono już transfer 34-latka, o wielkiej pompie nie było mowy. Tu akurat szefów Barcelony da się zrozumieć. Problem w tym, iż sami do tego doprowadzili kolejnymi wstydliwymi decyzjami. To Polak spadł im niemal z nieba w trudnej chwili. I teraz jak w legendarnym filmie "Miś" mogą stwierdzić, iż to nieprawda, iż dach przeciekał, bo wcale nie padało. ]]>
Idź do oryginalnego materiału