Doigrali się. Wielka kara dla Barcelony. "Naruszenie zasad"

2 godzin temu
Zdjęcie: zrzut ekranu z https://www.youtube.com/watch?v=7oNzk-C848o


FC Barcelona wciąż kombinuje, jak wyjść z problemów finansowych i w związku z tym zdarza jej się naginać prawo. Jedno z takich uchybień nie umknęło Sportowemu Sądowi Arbitrażowemu w Lozannie, który nałożył na Katalończyków naprawdę sporą karę. Informują o niej hiszpańskie media.
FC Barcelona od lat ma problemy z finansami, które powodują problemy ze spełnianiem finansowego fair play i ściąganiem nowych piłkarzy. W związku z tym władze klubu kombinują i uruchamiają kolejne "dźwignie finansowe", takie jak sprzedaż zależnych spółek, czy odprzedawanie części praw telewizyjnych na rzecz zastrzyków gotówki. Jedna z takich spraw zakończyła się karą finansową.

REKLAMA







Zobacz wideo PGE Projekt Warszawa zwycięski w meczu z Asseco Resovia Rzeszów. Szalpuk: Nie radziliśmy sobie w obronie



Trybunał bezlitosny dla FC Barcelony. Wlepili im niemałą karę
FC Barcelona w ostatnich latach sprzedawała innym podmiotom swoje prawa telewizyjne, a jedna z takich transakcji z 2022 roku miała przynieść 200 mln euro. Przynajmniej tak wówczas donosiły hiszpańskie media, które to podawały tę kwotę jako pewnik. Sprawą zajął się jednak Sportowy Sąd Arbitrażowy (CAS) w Lozannie i odkrył, iż klub zataił część dochodów od tej transakcji.


Poinformowano o tym w programie "Tiempo de Juego" w radiu COPE. Trybunał odkrył nieprawidłowości i nałożył na Barcelonę karę w wysokości 500 tysięcy euro. Jej uzasadnieniem jest "naruszenie zasad, mających zapewnić stabilność finansową i uczciwość w piłce nożnej".



"Mundo Deportivo" pisze, iż klub chciał "zgromadzić nadzwyczajne zyski ze sprzedaży aktywów", a to nie zgadza się z zasadami UEFA. CAS uważa, iż Barcelona nie wykazała tych zysków "jako nadzwyczajnych, a chciała ukryć je jako zwyczajne". Na to w Trybunale nie ma zgody, stąd kara za działania Katalończyków. Sędziowie uznali to działanie, jako umyślne. Barcelona miała możliwość przyznania się do błędu, ale z niej nie skorzystała. Wówczas zapłaciłaby zaledwie 80 tysięcy euro.


Ta kara, chociaż nie jest bardzo dotkliwa, to może źle wpłynąć na zaufanie dla prezydenta Joana Laporty. W sobotę 19 października klub organizuje Walne Zgromadzenie Komisarzy, na którym zostaną zatwierdzone sprawozdania finansowe itp. Laporta ma tam również przedstawić prognozy gospodarcze i stan budżetu, za który krytykują go hiszpańskie media.
Idź do oryginalnego materiału