Długość kontraktów kierowców Formuły 1

Niektórym umowy kończą się w przyszłym roku, inni zdają się mieć dożywotnie umowy. Jak przedstawia się długość kontraktów kierowców Formuły 1?

Ważne…

W piątek poznaliśmy nazwisko ostatniego kierowcy na sezon 2025 Formuły 1. W stawce będziemy mieli aż 5 debiutantów. Zaledwie 3 kierowców z całej stawki będzie miało ponad 30 lat. W związku z tym można spodziewać się, iż wielu z obecnych kierowców będziemy oglądać w serii jeszcze długo. Ale jak długo?

Oczywiście podając długość kontraktów musimy pamiętać o tym, jak mało wiemy o umowach kierowców z zespołami i tym, iż są one obwarowane wieloma klauzulami i występują w nich różne opcje, które mogą mocno wpływać na omawiane zagadnienia. No i oczywiście: „Nie ma umowy, której nie dałoby się rozwiązać”.

Zespoły w ostatnich latach ogłaszając kontrakty z zawodnikami niemal zawsze używają określenia „wieloletni”, co może oznaczać umowę na kilka lat, ale też kontrakt rok plus rok. Niekiedy podawane jest przy tym oficjalnie, na ile sezonów jest kontrakt, a niekiedy dowiadujemy się tego nieoficjalnie.

Kto na ile?

Najdłuższy kontrakt ma oficjalnie – nie licząc Lance Strolla – Max Verstappen, który teoretycznie będzie w Red Bullu aż do 2028 roku. Nieoficjalnie mówi się jednak, iż dłuższą umowę ma Charles Leclerc, który ma opcję pozostania w Ferrari do 2029 roku włącznie.

Długie umowy – i to oficjalnie – mają podpisane Lando Norris i Nico Hulkenberg.

Wygląda na to, iż kolejne tak duże przetasowanie w składach zespołów jak po sezonie 2024 możemy mieć za dwa lata gdyż wtedy kontrakty kończą się aż dziewięciu kierowcom.

W przyszłym roku o swój los musi zadbać 6 zawodników.