Demolka, destrukcja, dominacja. Michael Jepsen Jensen katem

W kolejnym starciu w Duńskiej SpeedwayLigaen drużyna Slangeru Speedway podejmowała u siebie zespół Esbjerg Vikings. Gospodarze nie zostawili suchej nitki na drużynie gości. Katem zespołu z Esbjerg był Michael Jepsen Jensen. Duńczyk poprowadził gospodarzy do komfortowego zwycięstwa na własnym obiekcie. Spotkanie zakończyło się wynikiem.

Gospodarze z mocnym akcentem na dzień dobry

Slangerup Speedway od początku chcieli zaznaczyć, iż dziś nie biorą jeńców. Przytłoczyli przyjezdnych już od początku spotkania. Michael Jepsen Jensen wygrał trzy pierwsze starty, a także cztery punkty Dudka i Przedpełskiego mocno przyczyniły się do uzyskania pokaźnej przewagi już po pierwszych kilku wyścigach. Chociaż Lyager nie najlepiej wszedł w to spotkanie, to jego koledzy nie zawiedli i zaczęli bardzo mocnym akcentem. Po pięciu biegach gospodarze prowadzili aż 22 do 8.

Dominacji ciąg dalszy

W dalszej części spotkania gospodarze już tylko powiększali swoją przewagę. Był to mecz absolutnie do jednej bramki. Michael Jepsen Jensen wygrał cztery wyścigi z rzędu i po czterech startach miał na koncie 12 punktów. W czterech biegach Patryk Dudek posiadał już 10 punktów. Natomiast po sześć z bonusami dołożyli Birkemose i Lyager. Słabszy fragment spotkania zanotował Paweł Przedpełski, ale kilka to zmieniło dla drużyny gości.

Wśród gości jedynym pozytywnym aspektem był Niels-Kristian Iversen. Duńczyk miał na koncie 7 punktów po czterech startach. Jednak 4 punkty Nielsena, 2 Smektały, i po jednym Jeppesena i Holma Jakobsena to za mało. Goście przyjechali jak na ścięcie i egzekucja trwała w najlepsze.

Michael Jepsen Jensen katem Esbjerg

Końcówka spotkania to już tylko i wyłącznie pokaz siły gospodarzy. Choć goście miewali przebłyski. Jak choćby w biegu numer 11 gdzie wygrali w stosunku 5:1. Jednak to nie zmieniało faktu, iż już po 10 biegu wiadome było to, iż gospodarze wygrali to spotkanie. Dlatego na końcu spotkania mogli się nieco rozluźnić.

Jednak MJJ nie pozostał obojętny. Duńczyk tego dnia przegrał tylko raz. Na sześć startów wygrał pięć. Fatalny mecz zanotował za to Jonas Jeppesen. Zawodnik gościu w swoich pięciu występach na torze w Slangerup zdobył zaledwie trzy punkty. Jednak jeszcze gorzej na dystansie trzech wyścigów wypadł Niklas Holm Jakobsen. Który zdobył zaledwie punkt. Niels-Kristian Iversen uratował honor drużyny poprzez zdobycie 15 punktów w siedmiu startach. Dodatkowo jako jedyny pokonał dziś Jensena. Jednak to nie wystarczyłoby uniknąć kompromitacji. Gospodarze wygrywają spotkanie bardzo wysoko.

Wyniki za rs.dmusport.dk

Slangerup Speedway: 55
1. Michael Jepsen Jensen (3,3,3,3,3,2) 17
2. Patryk Dudek (1,3,3,3,1,1*) 13+1
3. Andreas Lyager (1,2*,3,1,1,1) 9+1
4. Marcus Birkemose (2*,2*,1,1,0) 6+2
5. Paweł Przedpełski (3,1,1,3,3) 11

Esbjerg Vikings: 29
1. Matias Nielsen (0,2,0,2,0,0,0) 4
2. Niels-Kristian Iversen (2,2,1,2,2,3,3) 15
3. Jonas Jeppesen (0,1,0,0,-,2) 3
4. Bartosz Smektała (0,0,2,2*,2,0) 6+1
5. Niklas Holm Jakobsen (1,0,0,-) 1

Bieg po biegu:
1. Jensen, Iversen, Dudek, Nielsen 4:2 (4:2)
2. Przedpełski, Birkemose, Jakobsen, Smektała 5:1 (9:3)
3. Jensen, Iversen, Lyager, Jeppesen 4:2 (13:5)
4. Dudek, Nielsen, Przedpełski, Smektała 4:2 (17:7)
5. Jensen, Birkemose, Iversen, Jakobsen 5:1 (22:8)
6. Dudek, Lyager, Jeppesen, Nielsen 5:1 (27:9)
7. Lyager, Smektała, Birkemose, Jeppesen 4:2 (31:11)
8. Dudek, Iversen, Przedpełski, Jakobsen 4:2 (35:13)
9. Jensen, Nielsen, Birkemose, Jeppesen 4:2 (39:15)
10. Przedpełski, Iversen, Lyager, Nielsen 4:2 (43:17)
11. Iversen, Smektała, Dudek, Birkemose 1:5 (44:22)
12. Jensen, Smektała, Lyager, Nielsen 4:2 (48:24)
13. Przedpełski, Jeppesen, Lyager, Nielsen 4:2 (52:26)
14. Iversen, Jensen, Dudek, Smektała 3:3 (55:29)