FC Barcelona w najbliższych dniach rozegra kilka arcyważnych spotkań. Po finale Pucharu Króla z Realem Madryt (26 kwietnia) będzie rywalizować z Interem Mediolan w półfinale Ligi Mistrzów. A zarówno kataloński, jak i włoski zespół mają problemy kadrowe.
REKLAMA
Zobacz wideo Śliwowski o wyjątkowej koszulce Luisa Figo: Wtedy był lepszy od Zidane'a
FC Barcelona oraz Inter Mediolan mają podobny problem. Gwiazdy ataku kontuzjowane
Wicemistrzowie Hiszpanii liczą na powroty Alejandro Balde (postara się być gotowy na pierwszy mecz) oraz Roberta Lewandowskiego (może wystąpić w rewanżu). Z kolei Interze z urazami zmagają się m.in. Piotr Zieliński, Denzel Dumfries i Marcus Thuram, a szczególnie bolesna byłaby absencja tego ostatniego.
"Inter, poza ThuLa (duet Thuram i Lautaro Martinez - red.) pustka. Kontuzja Marcusa zgasiła światło i pokazała przepaść w ofensywie: Joaquin Correa i Mehdi Taremi nigdy nie są na poziomie, Marko Arnautović jedyną nikłą nadzieją. Za ThuLa jest czarna dziura sześć razy większa od San Siro. Pochłania każdego, kto nie nazywa się Lautaro lub Thuram" - alarmuje "La Gazzetta dello Sport" po porażce Interu z Milanem (0:3) w półfinale krajowego pucharu.
Inter Mediolan liczy na powrót Marcusa Thurama na półfinał Ligi Mistrzów z FC Barceloną. Alternatyw w zasadzie brak. "Zmieceni przez presję"
Zdaniem włoskiego dziennika powrót Francuza, będącego drugim najlepszym strzelcem zespołu (17 bramek, Martinez ma ich 21), będzie najważniejszy dla rywalizacji o finał LM. "Jego kontuzja położyła kres atakowi Interu. Simone Inzaghi ma nadzieję posadzić go na ławce rezerwowych w meczu z Romą (27 kwietnia - red.) i doprowadzić do stuprocentowej formy przed atakiem na Barcelonę w półfinale LM" - czytamy.
Inzaghi ma tym większy ból głowy, iż "jego dwóch rezerwowych zostało zmiecionych przez presję". Chodzi o Correę i Taremiego, którzy w ostatnich meczach zawiedli (odpowiednio z Bologną i Milanem), a ich statystyki w całym sezonie są mizerne (odpowiednio trzy i jeden gol). W tej sytuacji jedyną "ofensywną dziką kartą" jest Arnautović (siedem trafień), który zdobywał bramki w czterech ostatnich meczach, w których grał od początku.
Pierwszy mecz pomiędzy FC Barceloną a Interem Mediolan zostanie rozegrany 30 kwietnia w stolicy Katalonii, a rewanż 6 maja w stolicy Lombardii.