Curtis Blaydes pokonał Rizvana Kunieva po niejednogłośnej decyzji sędziów na gali UFC w Baku.
Curtis Blaydes i Rizvan Kuniev zmierzyli się w jednym z najciekawiej zapowiadających się starć gali UFC w Baku. Pojedynek Amerykanina z Dagestańczykiem był kilkukrotnie odkładany w czasie jednak ostatecznie udało się doprowadzić do niego podczas pierwszej wizyty UFC w Azerbejdżanie.
Curtis Blaydes wiele zaryzykował przyjmując pojedynek z byłym mistrzem organizacji Eagles FC. Amerykanin zajmował przed walką piątą lokatę w rankingu dywizji ciężkiej podczas gdy Kuniev nie był choćby w nim notowany.
Curtis Blaydes gwałtownie ruszył po sprowadzenie. Amerykanin uzyskał obalenie jednak Rizvan Kuniev zdołał wstać. Blaydes wciąż klinczuje i nieustępliwie dąży do kolejnego sprowadzenia. Curtis atakuje kolanami w uda przeciwnika. Udane obalenie Amerykanina i mocny podbródkowy w parterze. Dagestańczyk wspina się pod siatką i stara się odwrócić pozycję. Rozerwanie klinczu i Kuniev trafia dwukrotnie. Blaydes odpowiada solidnym uderzeniem. Dwa celne lewe w wykonaniu Curtisa. Mocna wymiana ciosów w końcówce rundy.
Curtis Blaydes ponownie chciał na początku rundy przenieść walkę na matę jednak Kuniev zdołał się wybronić. Kilka celnych ciosów debiutującego w UFC Dagestańczyka. Curtis Blaydes odpowiada podwójnym lewym prostym. Dobra akcja lewy-prawy w wykonaniu Kunieva, który w kolejnej akcji dorzucił jeszcze podbródek. Rizvan zaczyna trafiać coraz częściej i jednym z celnych ciosów rozcina skórę na twarzy rywala. Kolejny udany atak Kunieva. Curtis Blaydes rusza po obalenie jednak rywal dobrze się broni. Rizvan Kuniev poczuł krew i ruszył z serią ciosów.
Curtis Blaydes rozpoczął trzecią rundę niskimi kopnięciami. Kuniev trafia kolanem i wyprowadza potężny prawy. Blaydes odpowiada wiedząc, iż może przegrać walkę na punkty jeżeli nie ruszy do przodu. Amerykanin idzie po obalenie jednak nic z tego nie wychodzi. Klincz pod siatką i ataki kolanami na uda rywala. Kuniev zrywa uchwyt rywala i rusza na Amerykanina. Blaydes jednak trafia prostym. Ostatnia minuta walki. Kuniev łapie gilotynę w końcówce potyczki jednak Curtis udanie z niej wychodzi. Wymiana ciosów w ostatnich sekundach. Curtis Blaydes pokonał Rizvana Kunieva po niejednogłośnej decyzji sędziów.