Cooper Flagg obejmuje rosnące bóle Trae Williams

1 dzień temu
Zdjęcie: Cooper


Drugi letni mecz Coopera Flagga z Dallas Mavericks mógł zakończyć się stratą 76–69 z San Antonio Spurs, ale był to osobisty przełom dla pierwszego wyboru. Flagg zrzucił 31 punktów w strzelanie 10 na 21, pokazując opanowanie, agresję i błyski elitarnej zdolności punktacji, które przypominały wszystkim, dlaczego był najlepszym wyborem w 2025 NBA Draft.

Ale to, co wyróżniało się bardziej niż punktacja, była rola, o którą proszono o odgrywanie. Mavericks testują Flagga jako punkt do przodu, wkładając piłkę w jego ręce i pozwalając mu prowadzić atak. Ta regulacja nie była łatwa, ale właśnie to ma nadzieję Dallas, uformuje go w bardziej kompletny gracz.

„Myślę, iż byłem solidny. Jestem wyczerpany” – powiedział Flagg po meczu. To wyczerpanie nie jest tylko fizyczne – jest też psychiczne. Zarządzanie przestępstwem NBA, choćby w lidze letniej, jest innym wyzwaniem. Porusza się po podwójnych zespołach, czyta obronę, inicjuje sztuki i przez cały czas jest proszony o zdobycie punktów i obrony na wysokim poziomie.

W swoim debiucie przeciwko Lakersom Flagg starał się znaleźć swój rytm, strzelając zaledwie 5 za 21. Ale szybkie odbicie przeciwko San Antonio wykazało wzrost i odporność. Odciął obroty, grał z lepszym tempem i wyglądał bardziej wygodnie, kierując ruch z góry klucza.

Ta krzywa uczenia się jest dokładnie tym, czego potrzebuje Flagg. Ci wczesni przedstawiciele przyniosą mu korzyści w perspektywie długoterminowej, pomagając mu wyrastać w wszechstronnym przywódcy, jaką wyobraża sobie Mavericks. Nie zawsze będzie gładki, ale to część procesu.

MAVS nie martwią się o doskonałość w lipcu – inwestują w rozwój. A Flagg, z jego konkurencyjną przewagą i chęcią przyjęcia trudnych ról, wykazuje oznaki, iż jest gotowy na wyzwanie.

To, czego teraz doświadcza, uczyni go lepszym, dla siebie i przyszłości Dallas Mavericks.

Idź do oryginalnego materiału