Co za triumf Polski! Dorosła kadra może brać przykład. Brawo, brawo

1 godzina temu
Zdjęcie: fot. Screen: https://www.youtube.com/watch?v=4mqhiCZpvbE


Reprezentacja Polski do lat 17 awansowała do kolejnej fazy eliminacji do młodzieżowych mistrzostw Europy w 2025. Po rozgromieniu aż 8:0 Armenii, zespół Dariusza Gęsiora nie dał tym razem większych szans Gruzji, wygrywając 3:0. To gwarantuje im co najmniej drugie miejsce na turnieju eliminacyjnym w Słowenii, a to z kolei oznacza grę o bezpośredni awans na Euro wiosną przyszłego roku.
Drużyna prowadzona przez Dariusza Gęsiora rozpoczęła eliminacje do Euro U-17 w wielkim stylu. Nasi juniorzy w środę 9 października nie dali najmniejszych szans Armenii, którą rozgromili aż 8:0. Triumf takich rozmiarów wymiernie zwiększył nasze szanse na awans do kolejnej fazy, niemniej do rozegrania i wygrania przez cały czas były dwa mecze.

REKLAMA







Zobacz wideo Portugalia i Ronaldo przybyli do Warszawy. Kibice czekali na gwiazdy kilka godzin



Polska nie dała szans Gruzji i już może szykować się na wiosnę
Pierwszy z nich rozegrano dzisiaj (sobota 12 października), a naprzeciwko Polaków stanęła reprezentacja Gruzji. Dla zespołu z Zakaukazia było to najważniejsze starcie w kontekście walki o awans. Po porażce z gospodarzami całego turnieju eliminacyjnego, czyli Słowenią (1:2), nie mieli już żadnego marginesu błędu. Musieli pokonać naszą reprezentację, by zachować jakiekolwiek szanse. Zwłaszcza iż Słoweńcy pokonali 1:0 Armenię i mieli sześć punktów po dwóch meczach.


Polacy nie chcieli jednak zostawiać kwestii awansu aż do meczu z gospodarzami i postanowili rozwiać wszelkie wątpliwości jeszcze z Gruzją. Do siatki udało się trafić tuż przed przerwą. Zrobił to konkretnie Bartosz Szywała (na co dzień Śląsk Wrocław) w drugiej minucie doliczonego czasu gry, który przytomnie dobił strzał Tymoteusza Gmura.


Słowenia ostatnim rywalem. Polska wygra grupę?
To nie był jednak koniec strzelania w wykonaniu Szywały. Do siatki trafił także w 57. minucie, korzystając w podania od Filipa Karmelity. Gruzini mogli jeszcze wierzyć w nawiązanie walki, ale tylko do 63 minuty. Nasi rywale sami pozbawili się nadziei na jakikolwiek powrót do meczu, bo to właśnie fatalne podanie z ich strony trafiło pod nogi Mikołaja Czerniatowicza (Escola Varsovia), który skorzystał z prezentu.
Do końca spotkania nasz zespół kontrolował przebieg wydarzeń i nie dał sobie zrobić żadnej krzywdy. Pewne zwycięstwo 3:0 i gwarancja awansu do tzw. "Ligi A", czyli decydującej fazy eliminacji Euro u17. O wygranie grupy zagrają we wtorek 15 października z gospodarzem turnieju, czyli Słowenią.



Polska u17 - Gruzja u17 3:0 (Szywała 45+2', 57', Czerniatowski 63')
Idź do oryginalnego materiału