Co za słowa Urbana o kadrowiczu. "Ma wszystko"

4 godzin temu
Jan Urban postawił na nowego zawodnika w reprezentacji Polski. Podczas wrześniowego zgrupowania kibice mogli szerzej poznać, kim jest Przemysław Wiśniewski i jak sobie radzi na tle rywali z Europy. - Przemek robi kilka takich akcji w reprezentacji i sprzedajemy go za ogromne pieniądze gdzieś indziej - opowiadał selekcjoner w programie "Odliczanie do mundialu".
Jednym z beneficjentów wrześniowego zgrupowania reprezentacji Polski pod wodzą Jana Urbana był Przemysław Wiśniewski. Zawodnik Spezii Calcio zadebiutował w kadrze i pokazał się z bardzo dobrej strony w meczach z Holandią (1:1) i Finlandią (3:1). - Ostatecznie cieszę się, iż to wytrzymał. Mówiąc po piłkarsku, wykorzystał swoją szansę - mówił Urban tuż po meczu z Holandią. "Po tym co pokazał, wydaje się, iż Polska zyskała właśnie nowego, wartościowego obrońcę " - tak o Wiśniewskim pisał Kacper Sosnowski, dziennikarz Sport.pl.


REKLAMA


Zobacz wideo Zachwyty nad debiutantem w kadrze Urbana. "Upadał, wstawał i nie panikował"


Czytaj także:


Tak Urban podsumował konflikt Lewandowski-Probierz. Kilka słów prawdy


Co za słowa Urbana o debiutancie w kadrze. "Ma wszystko"
Urban był gościem programu "Odliczanie do mundialu" w TVP Sport. W jego trakcie selekcjoner szerzej odniósł się do postaci Wiśniewskiego w kadrze. - Spodziewałem się, iż ten wybór na środku obrony będzie większy. To wszystko nas zmusiło do tego, by spojrzeć na każdego z graczy, jakiego mamy do dyspozycji. Przemka znałem z Górnika Zabrze i wiedziałem, iż to odpowiednia szybkość, gra głową. Wszystko przemawiało za nim: 195 cm wzrostu, bardzo dobra szybkość - powiedział.
Selekcjoner zauważył, iż Wiśniewski gwałtownie znalazł wspólny język z Janem Bednarkiem. - To inteligencja Przemka, iż umie się wprowadzić do nowego środowiska i funkcjonować w nim tak, jakby się nic nie stało. Od razu było widać, iż Janek złapał z nim dobry kontakt, bo z boku wystarczy zobaczyć, iż rozmawiają ze sobą dosyć często - dodał Urban.


Czytaj także:


Urban bez ogródek o kadrze. "Inaczej sobie wyobrażałem tę pracę"


Urban pracował z Wiśniewskim w Górniku Zabrze w okresie 21/22. - Grając w trójce w Górniku Przemek potrafił wprowadzić piłkę, jeżeli miał troszkę wolnego pola. Często grasz trójką z tyłu, bo wahadła poszły wysoko, czasami trzeba zabezpieczyć i najlepiej, jak masz trójkę szybkich zawodników z tyłu - tłumaczył trener Biało-Czerwonych.
- Przemek robi kilka takich akcji w reprezentacji i sprzedajemy go za ogromne pieniądze gdzieś indziej. Ma wszystko, żeby być znakomitym stoperem. Te warunki fizyczne rzucają się w oczy. Moim zdaniem "Wiśnia" miał piłkarskiego pecha. Przechodził z Górnika do Venezii, następnie trafił do Spezii. Potem Przemek łapie poważną kontuzję i to go stopuje. Być może pomógłby Spezii w utrzymaniu i jego kariera byłaby zupełnie inna, czy też nie zniknąłby z pola widzenia - podsumował Urban.


Zobacz też: Skandal podczas meczu el. MŚ. "Wielokrotne łamanie zasad"
Wiśniewski występuje w barwach Spezii od stycznia 2023 r., kiedy to odszedł za blisko cztery mln euro z Venezii. W tym sezonie defensor zagrał w meczach z Carrarese Calcio (0:2) i Catanzaro (0:0), a także wystąpił w starciu z Sampdorią w Pucharze Włoch (5:3 po karnych). Kontrakt Wiśniewskiego ze Spezią wygasa w czerwcu 2027 r.


Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU
Idź do oryginalnego materiału