AVO KS Toruń przyjechał do Wrocławia z trudnym zadaniem odrobienia dziewięciu punktów z pierwszego meczu finałowego przeciwko U24 Beckhoff Sparcie Wrocław. Torunianie muszą sobie poradzić w osłabieniu, ponieważ Bastian Pedersen nie dotarł na mecz. Wszystko przez problemy natury technicznej, które pokrzyżowały Duńczykowi plan na wtorkowy wieczór.
Bastian Pedersen – co za pech
Bastian Pedersen zwykle startował regularnie w U24 Ekstralidze, dając sobie więcej możliwości jazdy dla Avo KS Toruń. Nie inaczej miało być podczas wtorkowego rewanżu na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu, ale ostatecznie młodego Duńczyka nie widać w boksie toruńskiego zespołu. Jak podał spiker zawodów – Jacek Dreczka Pedersen doznał awarii busa, przez którą nie mógł przyjechać na finał U24 Ekstraligi.
Jest to spory cios dla Avo KS Toruń. Zawodnik Ultrapur Startu Gniezno legitymował się średnią biegową na poziomie 2,319 i znacznie pomógł w drugiej części pierwszego spotkania. Dla samego żużlowca to była świetna okazja na kolejne bliższe zapoznanie się z wrocławskim torem.
Jadą w osłabieniu
Misja odrobienia aż dziewięciu punktów na wyjeździe brzmi na arcytrudną, a bez Bastiana Pedersena jeszcze bardziej. Torunianie muszą zatem sobie radzić bez czołowego Duńczyka, ale przez cały czas mają do wykorzystania Nicolaia Heiselberga, Antoniego Kawczyńskiego czy Mikołaja Duchińskiego. Swoje ostatnie podrygi w toruńskich barwach zalicza natomiast Krzysztof Lewandowski. Przypominamy, iż w niedzielę seniorska wersja – PRES Grupa Deweloperska Toruń zaczyna rywalizację w finale PGE Ekstraligi przeciwko Orlen Oil Motorowi Lublin.
Dziennikarze speedwaynews.pl znajdują się w tej chwili na Stadionie Olimpijskim i będą śledzić zmagania U24 Beckhoff Sparty Wrocław z AVO KS Toruń. Dodatkowo zachęcamy do śledzenia relacji LIVE z tego wydarzenia. Link poniżej.
RELACJA LIVE: U24 EKSTRALIGA – U24 BECKHOFF SPARTA WROCŁAW – AVO KS TORUŃ