Co wiemy po piątku w Monako? W Mercedesie nowa nadzieja

1 rok temu

Choć sensacji nie ma, to piątkowe treningi dają nam nadzieję na to, iż reszta weekendu wyścigowego o Grand Prix Monako będzie interesująca. Zapraszam na podsumowanie.

Wyniki

1. trening:

Skrót:

2. trening:


Skrót:

Ode mnie

Zaczęło się od trzęsienia ziemi, a potem napięcie tylko rosło… No nie, tym filmowym cytatem nie da się zacząć opisu piątkowych jazd w Księstwie, ale trzeba przyznać, iż wyniki pierwszego treningu były niespodziewane. Carlos Sainz jadący mega gwałtownie i regularnie wykręca najlepszy czas, a za nim jego rodak, Fernando Alonso. Dopiero na 6. miejscu Max Verstappen, narzekający bardzo na ustawienia samochodu. Gdybym dostawał złotówkę za każde problemy Red Bulla w 1. treningu, miałbym już pewnie na dobrego kebaba.

Verstappen i Red Bull wrócili do formy w drugim treningu i przez cały czas wydają się bardzo mocni w Monako, choćby mimo problemów. Wygląda na to, iż Max „szedł wszystko” bo odstawił serio Pereza na ponad pół sekundy. Meksykanin póki co spokojnie bada teren, szykując się na kwalifikacje.


Ale nie da się przejść obojętnie wobec bardzo mocnego tempa Ferrari. To właśnie ekipa z Maranello wygląda po piątku najmocniej i najrówniej, choć Red Bull jest niemal na identycznym poziomie. Zarówno Leclerc jak i Sainz jechali dziś świetnie, choć nie ustrzegli się błędu, Bardziej kosztowny był ten Hiszpana, ale jest on mocnym sygnałem ostrzegawczym dla Ferrari – ich kierowcy mogą w każdej chwili spotkać się z bandą.

Z drugiej strony, to kiedy ryzykować jak nie tu, w Monako. Zdobycie pole position czy choćby pierwszego rzędu dałoby duże szanse na zwycięstwo, a to jest pula, o którą teraz grają takie ekipy jak Ferrari, Mercedes czy Aston Martin.

W Mercedesie Toto Wolff cieszy się, iż nowe auto „przynajmniej nie jest gorsze od starego”, ale druga część wypowiedzi Toto Wolffa jest bardziej optymistyczna – auto się ich słuchało. Trzeba pamiętać, iż Mercedes jest dopiero na początku drogi z nowym samochodem. I jest to początek obiecujący, który może dawać nadzieję na znacznie lepsze wyniki, choć raczej nie w Monako. Zauważył bym jeszcze fakt, iż póki co znacznie lepiej z nową konstrukcją dogaduje się Lewis Hamilton i to kwestia, którą z pewnością trzeba obserwować w przyszłości.

W Astonie Martinie póki co spokój i wyczekiwanie na okazje. Są nieznacznie za Ferrari i Red Bullem, będą walczyć z Mercedesem. Przy czym pisząc o Astonie, mam raczej na myśli Fernando Alonso. Dziś w pierwszej sesji pokonał Strolla o prawie sekundę, a w drugiej o pół sekundy. Właśnie na takich torach będą wychodzić różnice między tymi kierowcami.

Zaskakująco na 5. miejscu wśród zespołów po piątku muszę umieścić McLarena. Norris pojechał dziś świetne sesje, będąc dwukrotnie w czołówce. W teorii to tor, który powinien sprzyjać ekipie z Woking, choć jednocześnie ich bolid jest w tym roku mocno nieprzewidywalny. Ale wejście do Q3 przynajmniej jednym autem nie będzie jutro zaskoczeniem.


W teorii Alpine Monako raczej nie powinno pasować, ale dziś byli w pierwszej 10-tce lub tuż za nią i wygląda na to, iż wróci nam „stary, dobry” pojedynek Alpine vs McLaren. I to kolejny punkt, na który warto czekać w dalszej części weekendu.

Alfa Romeo również wygląda nieźle po piątku, przynajmniej Bottas, ale jakoś nie mam do nich zaufania, podobnie jak do kierowców Haasa, którzy dziś mieli nieco przygód i można ich typować do bycia prowodyrami żółtych i czerwonych flag w kwalifikacjach.

Słabiutko wyglądało dziś tempo AlphaTauri i chyba czeka ich kolejny trudny weekend. Najgorzej sprawy miały się w Williamsie, który nie dość, iż tracił dużo czasu, to jeszcze stracił sporo części po wypadku Alexa Albona.

Jutro tematem numer 1. będzie ruch na torze. Już dziś wielu kierowców zostało przyblokowanych przez rywali i trudno się spodziewać by w kwalifikacjach – zwłaszcza Q1 i Q2 – było lepiej. Dobrze powagę sytuacji obrazuje to nagranie:


🔴 La complexité de gérer le trafic à Monaco illustré par Charles Leclerc et son ingénieur piste.pic.twitter.com/REXP36Kmfz

— Scuderia Ferrari FRA (@FerrariF1FRA) May 26, 2023

Sobota w Monako ma być suchym dniem i o ile popada to raczej w niedzielę popołudniu.

Vlog

Zapraszam na 21:15 na omówienie piątku w Monako i na Spa.

fot. Mercedes F1 Team

Idź do oryginalnego materiału