Co przyniesie 9. seria Ligi Centralnej Kobiet i 11. kolejka Ligi Centralnej Mężczyzn?

Po przerwie na zgrupowanie reprezentacji Polski Liga Centralna Kobiet wraca do gry, a przed nami weekend pełen kluczowych rozstrzygnięć. Choć Suzuki Korona Handball Kielce pauzuje, emocji z pewnością nie zabraknie. Zespoły wracają na parkiet głodne rywalizacji, a tabela wciąż pozostaje bardzo spłaszczona. Sprawdźmy, co czeka nas w dziewiątej serii spotkań.

SPR Pogoń Szczecin – SMS ZPRP I Płock (28.11, 18:00)
Pogoń Szczecin wraca do gry w roli faworyta, ale po przerwie reprezentacyjnej wszystkie drużyny zaczynają praktycznie z czystą kartą. Szczecinianki będą chciały gwałtownie narzucić własny rytm, zwłaszcza iż ich gra opiera się na dużej dynamice i precyzyjnej współpracy w drugiej linii. Z kolei SMS Płock to zespół młody, wybiegany i potrafiący sprawić problemy każdemu rywalowi, zwłaszcza jeżeli przeciwnik ma spadki koncentracji. To może być mecz, w którym tempo przełoży się na liczbę bramek, a kluczową rolę odegra skuteczność w kontrataku. Pogoń ma przewagę doświadczenia, ale zespół z Płocka wielokrotnie pokazywał, iż nie składa broni do ostatniej minuty.

SPR Olkusz – START Pietrowice Wielkie (29.11, 17:00)
SPR Olkusz po dobrym wejściu w sezon będzie chciał udowodnić, iż potrafi wykorzystać atut własnej hali. Zespół gra pewnie w ataku pozycyjnym, a po przerwie reprezentacyjnej liczy na odświeżenie energii i większą stabilność w obronie. START Pietrowice Wielkie natomiast to drużyna nieprzewidywalna, która potrafi wygrywać mecze dzięki mocnemu otwarciu i konsekwentnej grze skrzydłami. Kluczowym elementem starcia będzie to, kto pierwszy narzuci swój styl gry – czy Olkusz swoją cierpliwość, czy Pietrowice szybkie tempo.

ENEA Piłka Ręczna Poznań – Handball AZS AWF Warszawa (29.11, 19:00)
Poznanianki wracają do rywalizacji po serii mocnych występów i będą chciały utrzymać swoją zwyżkującą formę. ENEA dobrze czuje się w meczach u siebie, gdzie często potrafi się przełamywać w ostatnich piętnastu minutach dzięki mocnej defensywie. AZS AWF Warszawa przyjeżdża jednak z ambitnym nastawieniem, bo to zespół, który systematycznie dojrzewa. W tym pojedynku bardzo istotna będzie dyspozycja bramkarek, bo oba zespoły generują dużo rzutów z dystansu.

EISBERG Dziewiątka Legnica – ENERGA Sambor Tczew (29.11, 19:00)
EISBERG Dziewiątka Legnica chce wrócić na zwycięską ścieżkę i poprawić swoją pozycję w tabeli, zwłaszcza po kilku spotkaniach, w których brakowało im skuteczności w końcówkach. ENERGA Sambor Tczew to rywal, który korzysta z agresywnej, zwartej obrony i potrafi rozbijać atak pozycyjny przeciwnika. Legniczanki będą musiały zagrać odważniej na kole i szybciej operować piłką, aby uniknąć strat w środku pola.

MTS Żory – ELMAS-KPS APR Radom (30.11, 17:00)
W niedzielę czeka nas starcie na szczycie ligowej tabeli. MTS Żory to zespół, który nie ukrywa aspiracji do gry o najwyższe cele, a mecz na własnym terenie będzie dla nich okazją do pokazania siły po powrocie z przerwy. Żorzanki często dominują dzięki świetnie zorganizowanej obronie i szybkim przejściom do ataku. Ekipa z Radomia natomiast szuka stabilizacji i będzie chciała przede wszystkim ograniczyć liczbę błędów w pierwszej fazie ataku. najważniejsze może okazać się tempo gry — jeżeli Żory narzucą swoje warunki, gościom będzie trudno utrzymać się w rywalizacji.

Plan gier w 9. kolejce poniżej:

Po emocjach pierwszych dziesięciu serii gier czas na kolejną odsłonę rywalizacji w Lidze Centralnej Mężczyzn. Tabela wciąż jest bardzo wyrównana, a każdy błąd może kosztować kilka miejsc w zestawieniu, dlatego najbliższa kolejka zapowiada się wyjątkowo interesująco. Na parkiety wracają zarówno drużyny walczące o czołówkę, jak i zespoły broniące się przed spadkiem, a wśród spotkań nie zabraknie starć o podwyższonym ciśnieniu i potencjalnych niespodzianek. Oto szczegółowa zapowiedź wszystkich meczów 11. serii.

KSPR Gwardia Koszalin – SMS ZPRP I Kielce (28.11, 19:00)
Gwardia Koszalin podejmie młody zespół SMS-u Kielce, który nie należy do najłatwiejszych. Kielczanie bazują na dynamice i szybkim ataku, dzięki czemu często potrafią narzucić rywalowi wysokie tempo. Gospodarze z kolei będą chcieli wykorzystać doświadczenie oraz przewagę fizyczną, szczególnie w grze defensywnej. O wyniku może zadecydować dyspozycja bramkarzy, bo oba zespoły generują dużo rzutów z drugiej linii.

Grot Blachy Pruszyński Anilana – AZS UW Warszawa (28.11, 19:00)
Grot Blachy Pruszyński Anilana Łódź będzie walczyć o powrót na zwycięską ścieżkę po ostatnich wahaniach formy. Zespół słynie z konsekwentnej gry w ataku pozycyjnym, ale w tym sezonie często ma problemy z wykańczaniem akcji w drugiej połowie meczu. AZS UW Warszawa przyjeżdża jako drużyna nieprzewidywalna — potrafiąca zarówno zaskoczyć faworyta, jak i gubić punkty w meczach, które powinna wygrać. jeżeli warszawianie narzucą szybkie tempo i wykorzystają kontry, mogą sprawić gospodarzom poważne kłopoty.

ENEA WKS Grunwald Poznań – WKS Śląsk Wrocław (29.11, 15:00)
To jeden z najciekawszych meczów tej kolejki, ponieważ oba zespoły celują w górne rejony tabeli. Grunwald udowadnia, iż jest bardzo groźny u siebie, szczególnie dzięki twardej obronie i płynnej grze drugiej linii. Śląsk Wrocław z kolei dysponuje świetnym rzutem z dystansu i potrafi w kilka minut odrobić każdą stratę. Poznaniacy będą starali się kontrolować tempo meczu, podczas gdy Śląsk spróbuje je podkręcić. jeżeli obie drużyny utrzymają swój poziom, możemy być świadkami zaciętego widowiska na wysokim poziomie.

Siódemka Miedź Legnica – AZS AGH Kraków (29.11, 15:00)
Siódemka Miedź Legnica po mocnym wejściu w sezon będzie chciała wrócić do regularnego punktowania. Drużyna ma atuty w szybkim ataku oraz grze skrzydłami, co może okazać się najważniejsze przeciwko krakowianom. AZS AGH to zespół waleczny, potrafiący długo utrzymywać kontakt choćby z faworytami, ale ich problemem bywa brak skuteczności w końcówkach. jeżeli legniczanie zmuszą gości do gry w wysokim tempie, mogą zdominować przebieg spotkania. Jednak Kraków wielokrotnie udowadniał, iż nie można go lekceważyć — szczególnie w meczach wyjazdowych.

Jurand Ciechanów – AKPR AZS AWF Biała Podlaska (29.11, 17:00)
Jurand Ciechanów bardzo mocno liczy na punkty przed własną publicznością i w tym sezonie już kilka razy pokazywał swoją siłę w domowych meczach. Starcie z ekipą z Białej Podlaskiej będzie dla gospodarzy testem organizacji gry i odporności w defensywie. Drużyna AWF-u potrafi grać niezwykle agresywnie w obronie i skutecznie rozbijać atak pozycyjny przeciwnika. najważniejsze może okazać się tempo powrotu do obrony, bo każda stracona piłka będzie grozić kontrą.

RAJBUD DEVELOPMENT Stal Gorzów – MKS Nielba Wągrowiec (29.11, 17:00)
Stal Gorzów świetnie prezentuje się w ofensywie, a gra w szybkim ataku stała się ich znakiem rozpoznawczym. Nielba Wągrowiec natomiast imponuje organizacją gry i potrafi konsekwentnie grać przez pełne 60 minut. O wyniku zadecyduje najpewniej dyspozycja liderów obu drużyn oraz to, kto lepiej poradzi sobie w trudnych momentach meczu. To typowy mecz „na styku”, który może mieć duże znaczenie dla układu czołówki tabeli.

KPR Padwa Zamość – Sandra Spa Pogoń Szczecin (30.11, 17:00)
Padwa Zamość będzie chciała wykorzystać atut własnej hali i punktować po ostatnich wahaniach formy. Zespół potrafi grać bardzo dojrzale w ataku pozycyjnym, ale najważniejsze będą minimalizacja strat i skuteczność na rozegraniu. Sandra Spa Pogoń Szczecin to rywal niezwykle ambitny, który zawsze walczy do końca i często potrafi odwrócić losy meczu w drugiej połowie. Szczecinianie będą chcieli narzucić fizyczny styl gry i wymusić błędy gospodarzy.

Pełny terminarz 11. kolejki poniżej