
Joseph Parker rozprawił się z Martinem Bakole.
W starciu poprzedzającym główne danie wydarzenia zatytułowanego „The Last Crescendo” Joseph Parker stanął w szranki z wchodzącym na zastępstwo Martinem Bakole. Brytyjczyk wygrał przez nokaut w 2. rundzie.
JOSEPH PARKER KNOCKS OUT MARTIN BAKOLE IN THE 2ND ROUND! #BeterbievBivol2 pic.twitter.com/qFfo48Epb5
— Championship Rounds (@ChampRDS) February 22, 2025Według pierwotnego planu Joseph Parker miał boksować z Danielem Duboisem, ale mistrz świata IBF rozchorował się tuż przed galą. W związku z tym Turki Alalshikh, organizator całego przedsięwzięcia, zadzwonił do Martina Bakole, który nie zastanawiał się choćby chwilę i od razu zgodził się na pojedynek z Brytyjczykiem.
Bakole wsiadł do samolotu i z Kongo zawędrował aż do Rijadu. Warto nadmienić, iż na miejscu znalazł się dopiero w sobotę, a zatem w dzień wydarzenia „The Last Crescendo”. Jak przyznał w wywiadzie dla magazynu „The Ring”, ostatnio nie trenował za wiele, natomiast nie mógł odmówić takiego wyzwania.
ZOBACZ TAKŻE: Wczoraj walczył w KSW, dzisiaj został przedstawiony jako zawodnik OKTAGON MMA
To kolejny przykład, iż życie pisze różne scenariusze. Świetna historia!