Spotkanie zainaugurował biegowy remis w którym wysoką formę po kontuzji potwierdził Benjamin Basso. Pokonał on bez większych problemów Kostygowa i Michaiłowa a po chwili juniorska para Wybrzeża wyprowadziła ekipę znad morza na prowadzenie. Gospodarze nie mieli zamiaru się jednak poddawać. Sygnał do ataku dali Rene Bach i Danił Kołodinski, którzy wykorzystali gorszą chwilę Iversena. Duńczyk nie nawiązał walki w trzeciej gonitwie dnia co dało podwójną wygraną miejscowym i wyprowadziło ich na prowadzenie.
Dobre humory w ekipie Łotyszy trwały jednak bardzo krótko. Zakończenie pierwszej serii należało już do przyjezdnych. Bardzo dobry start zanotował Kamiński a po pięknej walce dołączył do niego Sorensen. Duńczyk był tak szybki, iż minął choćby swojego kolegę z pary. Goście odzyskali więc dwupunktowe prowadzenie. Po równaniu wszyscy oczekiwali, iż goście zaczną uciekać. Tak się jednak nie stało, ostatecznie tylko w szóstej gonitwie udało się minimalnie zwiększyć przewagę.
Co prawda liderzy nie zawodzili, bo Wybrzeże wygrywało indywidualnie wszystkie trzy biegi, do zwycięstw brakowało im punktów drugiej linii. Po połowie zawodów prowadzili więc 23:19, wtedy zaczął padać deszcz, który solidnie rozmoczył nawierzchnię toru w Daugavpils i zawody na pewien czas zostały przerwane. Organizatorzy próbowali doprowadzić nawierzchnię to stanu używalności. Zajęło to około pół godziny i powrócono do rywalizacji, ewidentnie ta przerwa podziałała orzeźwiająco na gospodarzy.
Gospodarze złapali rytm
W przeciągu kolejnych trzech biegów odrobili oni całą stratę do faworyta z Gdańska. Mogli choćby wyjść na prowadzenie, jednak niesamowity pech w biegu 10. Olega Michaiłowa spowodował, iż ostatecznie „jedynie” remisowali co bardzo gwałtownie zmienili. W kolejnym Rene Bach na ostatnich metrach minął Benjamina Basso a Jewgienij Kostygow pokonał Tima Sorensena co dało dwupunktowe prowadzenie ekipie Nikołaja Kokina. Zaczęło pachnieć ogromnym zaskoczeniem. Szczególnie, iż po 12. gonitwie można było zaliczyć zawody, a nad torem w Daugavpils znowu zbiegały się czarne chmury.
Ta padła jednak podwójnym zwycięstwem gości, którzy jakby zdawali sobie sprawę z niebezpieczeństwa zakończenia zawodów i zrobili wszystko, aby wrócić na prowadzenie. Wtedy na Łotwie znowu zaczęło padać, Lokomotiv robił wszystko, aby wrócić do jazdy. Czuli, iż mają szansę wyrwać faworytom zwycięstwo. Drugie już tego dnia intensywne prace opłaciły się. Ostatni bieg rundy zasadniczej pozwolił gospodarzom doprowadzić do remisu, wszystko więc miało rozstrzygnąć się w gonitwach nominowanych.
Ostatnie słowo należało do Wybrzeża
Wydawało się, iż na fali wznoszącej są gospodarze i to oni lepiej wejdą w te decydujące biegi. Faworyci pokazali jednak, iż potrafią działać pod dużą presją i wyprowadzili niemal nokautujący cios. we właściwym momencie obudził się Niels Kristian Iversen, który poprowadził Miłosza Wysockiego do trzech punktów a Wybrzeże do podwójnego zwycięstwa. Goście nie mogli więc już przegrać tego spotkania, jedynie nieprawdopodobne 5:0 zapewniłoby Lokomotivowi zwycięstwo. Tak się jednak nie stało, a emocje opadły już do zera po wykluczeniu Daniła Kołodinskiego.
Łotysz niebezpiecznie upadł w towarzystwie Benjamina Basso i sędzia wykluczył lidera Lokomotivu Daugavpils. W sytuacji, iż warunki nie były najlepsze a ewentualna powtórka nie zmieniłaby w żaden sposób ostatecznego wyniku to sędzia zakończył zawody. Ostatecznie więc, po bardzo wyrównanym spotkaniu, faworyt znad morza pokonał na wyjeździe łotewski Lokomotiv 44:40. Miejscowi kibice i zawodnicy mogą więc mieć ogromny niedosyt. Zabrakło tak niewiele.
Wyniki
Lokomotiv Daugavpils: 40
9. Jewgienij Kostygow (1*,1*,3,3) 8+2
10. Esben Hjerrild (1,2,1,3,0) 7
11. Oleg Michaiłow (2,2,1,0) 5
12. René Bach (2*,1*,3,1,1) 8+2
13. Daniił Kołodinski (3,2,3,1) 9
14. Nikita Kaulin (2,0,0) 2
15. Damir Filimonow (0,0,-) 0
16. Artjoms Juhno (1) 1
Wybrzeże Gdańsk: 44
1. Benjamin Basso (3,3,2,U) 8
2. Krystian Pieszczek (1,1,0,2*) 4+1
3. Kacper Grzelak (0,-,-,D,-) 0
4. Tim Sørensen (3,3,2,2) 10
5. Niels-Kristian Iversen (0,3,2,2,2*) 9+1
6. Eryk Kamiński (1,2*,0) 3+1
7. Miłosz Wysocki (3,0,3,3) 9
8. Marcus Birkemose (0,1*) 1+1
Bieg po biegu:
1. Basso, Michaiłow, Kostygow, Grzelak 3:3 (3:3)
2. Wysocki, Kaulin, Kamiński, Filimonow 2:4 (5:7)
3. Kołodinski, Bach, Pieszczek, Iversen 5:1 (10:8)
4. Sørensen, Kamiński, Hjerrild, Kaulin 1:5 (11:13)
5. Sørensen, Michaiłow, Bach, Birkemose 3:3 (14:16)
6. Basso, Kołodinski, Pieszczek, Filimonow 2:4 (16:20)
7. Iversen, Hjerrild, Kostygow, Wysocki 3:3 (19:23)
8. Kołodinski, Sørensen, Birkemose, Kaulin 3:3 (22:26)
9. Kostygow, Basso, Hjerrild, Pieszczek 4:2 (26:28)
10. Bach, Iversen, Michaiłow, Kamiński 4:2 (30:30)
11. Kostygow, Sørensen, Bach, Basso (U) 4:2 (34:32)
12. Wysocki, Pieszczek, Juhno, Michaiłow 1:5 (35:37)
13. Hjerrild, Iversen, Kołodinski, Grzelak (D) 4:2 (39:39)
14. Wysocki, Iversen, Bach, Hjerrild 1:5 (40:44)
15. Kołodinski (W), Sørensen, Kostygow, Basso 0:0 (40:44)