Chociaż padł gol, 37 mecz i jak 32 lata temu

kkslech.com 2 tygodni temu

Czwartkowy mecz z KRC Genk starszym kibicom Lecha Poznań mógł przypomnieć ten sprzed prawie 32 lat, kiedy na starej Bułgarskiej błyszczał Spartak Moskwa. Rosjanie nie rozbili nas jednak do przerwy tak wysoko, jak uczynili to Belgowie. Pojedynek z 21 sierpnia 2025 roku zapisał się w negatywnej historii naszego klubu na wiele, wiele lat.

GENK ŚWIĘTUJE

KRC Genk świętuje. Na swoich mediach społecznościowych poinformował, iż wynik 5:1 znajduje się wśród najwyższych, pucharowych zwycięstw tego klubu na arenie międzynarodowej. Historia pucharowych gier Genku ma tylko 28 lat.

BĘDZIE LIGA KONFERENCJI

To już pewne, Lech Poznań jesienią 2025 roku zagra w fazie ligowej Ligi Konferencji 2025/2026. Od weekendu na KKSLECH.com będą pojawiały się teksty na temat tych rozgrywek, potencjalne koszyki, będą newsy o losowaniu, zaktualizujemy również Lechowy terminarz wpisując do układu gier 6 kolejek fazy ligowej.

WYSOKA PORAŻKA FREDERIKSENA

Niels Frederiksen tak wysoko w Europie jeszcze nie przegrał, wcześniej nigdy nie stracił też aż 5 goli. Duńczyk przez cały czas jest „pokłócony” z pucharami, w końcu do tego typu klęsk trzeba dodać mecz o Superpuchar Polski czy ten słynny z Resovią.

PIOTR RUTKOWSKI WYSZEDŁ WCZEŚNIEJ

Piotr Rutkowski nie oglądał meczu z Genkiem do końca, opuścił miejsca VIP kilkanaście minut przed końcem spotkania. W środę właściciel Kolejorza osobiście pojawił się na zajęciach Kolejorza. Przybył na trening, gdy rozpoczęły się ćwiczenia taktyczne.

CHOCIAŻ PADŁ GOL

Za nami 19 z rzędu domowy mecz w kwalifikacjach europejskich pucharów ze zdobytym golem (ostatni raz nie strzeliliśmy bramki Stjarnanowi Gardabaer 11 lat temu). Dodatkowo Lech Poznań w czwartek zaliczył 23 z rzędu mecz ze zdobytą bramką (wliczając wszystkie fronty). Ostatni raz nie strzeliliśmy gola z Rakowem Częstochowa w lutym (0:1 u siebie).

ŻURAW NA TRYBUNACH

Wczoraj na trybunach ENEA Stadionu zjawił się Dariusz Żuraw, który akurat umiał grać z Belgami. 2:1 z Charleroi na wyjeździe czy 3:1 ze Standardem u siebie w pamięci na lata.

JAK 32 LATA TEMU

Kiedy Lech ostatni raz przegrał u siebie tak wysoko w Europie? Dnia 20 października 1993 roku ze Spartakiem Moskwa 1:5. Wtedy Rosjanie strzelili nam do przerwy 3 bramki, Belgowie zdobyli 4 gole.

AROKODORE ODWRACA WYNIK

Tolu Arokodare po raz 2 zagrał przy Bułgarskiej i tym razem wygrał 5:1 (w 2020 roku przegrał u nas z Valmierą 0:3). Z czego cieszyć ma się także Joris Kayembe, który 1 października 2020 przegrał z Kolejorzem reprezentując Charleroi.

BUŁGARSKA WSTYDU

7 meczów Lecha w Poznaniu w tym sezonie i 4 porażki 1:2, 1:4, 1:3 oraz 1:5. Nie ma opcji, frekwencja przy Bułgarskiej za chwilę gwałtownie zacznie spadać i choćby wczorajsze 25 tysięcy będzie trudne do osiągnięcia (pomijając mecz z Widzewem). Bilety są drogie, piłkarze i trener znowu ośmieszają klub, na Bułgarskiej tylko Górnik oraz Breidablik nie dał sobie rady.

13.07, Lech – Legia 1:2
18.07, Lech – Cracovia 1:4
22.07, Lech – Breidablik 7:1
02.08, Lech – Górnik 2:1
06.08, Lech – Crvena 1:3
16.08, Lech – Korona 1:1
21.08, Lech – Genk 1:5

PIĘĆ STRACONYCH GOLI

Kiedy Lech ostatni raz stracił 5 goli u siebie? Nieco ponad 7 lat temu 19 sierpnia 2018 roku przegraliśmy z Wisłą 2:5. W listopadzie trenera Ivana Djurdjevicia już nie było.

37 MECZ ISHAKA

Mikael Ishak rozegrał wczoraj 37 mecz w pucharach w barwach Kolejorza stając się samodzielnym, klubowym rekordzistą. Poniższe statystyki nie zawierają rozgrywek o Puchar Intertoto.

37 meczów – Mikael Ishak
36 meczów – Manuel Arboleda
33 mecze – Łukasz Trałka
30 meczów – Semir Stilić, Jasmin Burić
29 meczów – Filip Bednarek, Michał Skóraś
28 meczów – Filip Marchwiński, Joel Pereira
27 meczów – Jakub Wilk
26 meczów – Dimitrije Injac

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

Idź do oryginalnego materiału