SPORTY WALKI. Polski Związek Bokserski zmienił międzynarodową federację. Działacze postanowili przystąpić do nowej organizacji - World Boxing. Jak twierdzi nasza federacja, decyzja była podyktowana troską o przyszłość boksu olimpijskiego i jego obecność na najbliższych igrzyskach w Los Angeles.
Julia Szeremeta wywalczyła srebro olimpijskie w Paryżu i od tego momentu cieszy się dużą popularnością wśród fanów boksu w Polsce. Fot. Piotr Stańczak.
Polski Związek Bokserski w World Boxing
Polski Związek Bokserski w czasie ostatnich obrad Nadzwyczajnego Kongresu, podjął kluczową decyzję dotyczące przyszłości naszego pięściarstwa.
Delegaci jednogłośnie przegłosowali rezygnację z członkostwa w International Boxing Association (IBA), co zostało jednogłośnie przyjęte przez delegatów. Decyzja ta jest wynikiem dokładnej analizy aktualnej sytuacji w światowym boksie.
W drugiej uchwale delegaci również jednogłośnie zadecydowali o przystąpieniu Polskiego Związku Bokserskiego do nowo powstałej federacji World Boxing, zyskującej coraz większe poparcie w międzynarodowym środowisku bokserskim.
Mają wkroczyć w nową erę
Decyzja ta ma na celu zabezpieczenie dalszego rozwoju polskiego pięściarstwa olimpijskiego oraz umożliwienie udziału polskich pięściarek i pięściarzy w kluczowych wydarzeniach sportowych, w tym przyszłych igrzyskach olimpijskich, które odbędą się w Los Angeles w 2028 roku.
Prezes Polskiego Związku Bokserskiego, Grzegorz Nowaczek, podkreślił:
Prezes Polskiego Związku Bokserskiego, Grzegorz Nowaczek, podkreślił:
- Polski boks wkracza w nową erę. Naszym celem jest zapewnienie najlepszych możliwości rozwoju dla naszych zawodniczek i zawodników, a federacja World Boxing otwiera przed nami szansę na stabilny rozwój oraz obecność w elicie światowego boksu.
Jak dodał Nowaczek (w grudniu został wybrany na kolejną kadencję prezesa polskiego boksu), decyzje, te są efektem intensywnych konsultacji i analizy międzynarodowych działań w pięściarstwie amatorskim.
Grzegorz Nowaczek, prezes Polskiego Związku Bokserskiego. Fot. Piotr Stańczak.
Co na to MKOL?
Zamieszanie wokół przyszłości boksu olimpijskiego zaczęło się tuż po tegorocznych igrzyskach w Paryżu, na których - przypomnijmy - srebrny medal wywalczyła reprezentantka Polski Julia Szeremeta.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOL) jeszcze jesienią informował, iż tej dyscypliny sportu nie ma w programie następnych igrzysk w 2028 roku w Los Angeles.
Jak donosiły różne media - zarówno krajowe jak i zagraniczne - powodem był między innymi konflikt IBA z MKOL. Ta druga organizacja wytknęła dotychczasowej federacji boksu kłopoty w zarządzaniu oraz problemy finansowe.
Czy nowa organizacja, World Boxing, do której przystąpił Polski Związek Bokserski, zyska większe uznanie wśród krajowych federacji i pozytywne oceny w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim? Czas pokaże. Konkretne decyzje co do obecności boksu na igrzyskach w Los Angeles na razie nie zapadły, niewykluczone - jak podała Polska Agencja Prasowa - iż nastąpi to wiosną 2025 roku, kiedy to w Grecji odbędą się wybory nowego szefa MKOL.
POLECAM:
- Legenda boksu Paweł Skrzecz o freak fightach: to umrze śmiercią naturalną
- Gwiazdy boksu w Kielcach. Szeremeta, Skrzecz i Kosedowski spotkali się z kibicami (WIDEO)
- Andrzej Gołota "nadzieją białych"! Minęło 28 lat od od pierwszej walki z Riddickiem Bowe