Cała Polska pamięta mu samobója, a w Wiśle Kraków i tak go kochają i chcą. Znów!

1 tydzień temu
Zdjęcie: Cała Polska pamięta mu samobója, a w Wiśle Kraków i tak go kochają i chcą. Znów!


Jedno fatalne zagranie przysłoniło całą jego karierę piłkarską. Po tym jak jego samobójczy gol odebrał Wiśle Kraków zwycięstwo w derbach z Cracovią, mistrzostwo popłynęło do Lecha Poznań, a Wielkopolsce zaczęto o nim śpiewać piosenki. Po latach pojawił się w jeszcze jednej, rapera Quebonafide, a iż swojego udziału w niej sobie nie życzył, poszedł do sądu. Miał też chwile chwały i wielkie zwycięstwa. – Transplantacja była jedynym sposobem uratowania życia – mówił po przeszczepie wątroby, a po latach i w Krakowie przekonał do siebie całą wiślacką brać. Teraz wraca na ławkę szkoleniową, aby dokończyć to, co tak wspaniale zaczął. ]]>
Idź do oryginalnego materiału