Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski w nadchodzący weekend, 11-13 października, wezmą udział w Rajdzie Śląska. Jest to bez wątpienia najważniejsza tegoroczna runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, a zarazem finałowa odsłona Mistrzostw Europy FIA ERC.
O tytuł najlepszej rajdowej załogi w Polsce w 2024 roku walczy aż pięć duetów, w tym Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski, którzy przystąpią do rywalizacji za kierownicą dobrze znanej im Skody Fabii Rally2 Evo. Załoga zgłosiła się również do klasyfikacji Mistrzostw Europy, aby stanąć w szranki z czołowymi zagranicznymi ekipami. Rajd Śląska zapowiada się imponująco – na starcie pojawi się aż 110 załóg. Trasa, licząca 14 odcinków specjalnych o łącznej długości 180 kilometrów, obfituje w atrakcje. Szczególnie widowiskowe będą superoesy w Katowicach pod Spodkiem oraz pod Stadionem Śląskim w Chorzowie.
„Rajd Śląska to prawdziwa rajdowa uczta dla nas zawodników jak i kibiców. Mamy bardzo interesującą i emocjonującą sytuacje, ponieważ na Śląsku poznamy tegorocznego Mistrza Polski i Europy. Lubię Rajd Śląska, pasuje mi charakterystyka tych odcinków specjalnych. Rok temu walczyliśmy tu o zwycięstwo. Zabrakło tylko 5 sekund, aby po nie sięgnąć. W tym roku jest to ostatnie runda RSMP, która jest „mocniej” punktowana- do zdobycia jest, aż 50 punktów, zamiast 35. Rajdy to sport bardzo nieprzewidywalny, więc trudno jest mówić o ostatecznym scenariuszu wyników sezonu 2024. Z naszej strony gwarantujemy maksymalne starania, aby pojechać jak najszybciej. Zgłosiliśmy się też w Mistrzostwach Europy, aby po raz pierwszy w karierze zmierzyć się z europejską szpicą na asfalcie. Rajd Śląska mimo, iż stażem jest bardzo młodą imprezą, to już zdobył wielkie uznanie za świetną organizację oraz fantastyczne odcinki specjalne w centrum Katowic oraz pod Stadionem Śląskim. Dowodem świetnej organizacji jest właśnie fakt, iż jest to finał Mistrzostw Europy. Chciałbym podziękować naszym Partnerom, iż możemy uczestniczyć w wielkim rajdowym święcie.” – powiedział Łukasz Byśkiniewicz
„Cieszę się, iż ponownie zawitamy na malownicze i trudne odcinki specjalne Rajdu Śląska. Z jednej strony mam wielką radochę, iż startujemy, z drugiej jest mi smutno, iż sezon RSMP dobiega końca. Rok temu w Rajdzie Śląska zajęliśmy fantastyczne 2. miejsce. Tym razem poprzeczka będzie podniesiona, ponieważ jest to także finałowa runda Mistrzostw Europy, do której też się zgłosiliśmy. Będzie to trudny rajd, ale liczę, iż na asfalcie będziemy mogli zajmować na odcinkach wyższe pozycje niż podczas szutrowego Rajdu Polski, rozgrywanego w ramach FIA ERC. Z całą pewnością zapowiada się wielkie rajdowe widowisko, na mecie którego ktoś będzie otwierał szampany.” – mówi Daniel Siatkowski