Były selekcjoner wytyka błędy. "Nie po to jest narodowa reprezentacja"

olimpiada.interia.pl 10 godzin temu

- Za moich czasów piłkarz musiał naprawdę się wykazać długą grą, czy na poziomie ekstraklasy, czy w klubach zagranicznych, żeby mógł trafić do reprezentacji narodowej. Dzisiaj, jak widzimy, ta ścieżka z drużyny ligowej do reprezentacji bardzo się skróciła. Za bardzo, bo robi się krzywdę tym młodym zawodnikom - uważa Jerzy Engel, były selekcjoner reprezentacji Polski.


Idź do oryginalnego materiału