Były piłkarz Barcelony trafił do szpitala. Został pogryziony przez psa

20 godzin temu

Carles Pérez, były piłkarz FC Barcelony, a w tej chwili napastnik Aris FC, został pogryziony przez psa. Zawodnik trafił do szpitala. Hiszpańskie media początkowo informowały, iż stan 27-latka jest "poważny". Niewykluczone, iż będzie musiał przejść operację.

27-letni Carles Pérez w przeszłości był związany z FC Barceloną, a także innymi czołowymi klubami piłkarskimi, takimi jak AS Roma i Celta Vigo. Z ostatniego z nich został wypożyczony w 2024 roku do Getafe CF, a w 2025 roku do greckiego Aris FC.

Przed czwartkowym meczem tego klubu w Lidze Konferencji media obiegła wiadomość o przykrym incydencie z jego udziałem.

Carles Pérez pogryziony przez psa

"Carles Pérez, były piłkarz między innymi FC Barcelony jest w poważnym stanie po tym, jak został ugryziony w genitalia przez psa" - podał serwis BarcaInfo na platformie X.

ZOBACZ: Afera szpiegowska w Ekstraklasie. Klub pokazał dowód. "Mamy coś waszego"

Według dziennikarzy "Mundo Deportivo" zawodnik, spacerując ze swoim psem, został zaatakowany przez innego czworonoga. Wszystko działo się w pobliżu jego domu w Termi w Grecji.

Piłkarz próbował chronić pupila, zasłaniając go własnym ciałem. Niestety, próba odpędzenia agresywnego psa skończyła się bardzo boleśnie.

Rany piłkarz trafił do szpitala

27-latek został przetransportowany do szpitala, gdzie trafił pod opiekę lekarzy. Początkowo informowano, iż zawodnik będzie musiał przejść operację.

Po kilku godzinach okazało się jednak, iż rany nie są tak poważne i po założeniu szwów, Hiszpan został wypisany do domu. Niewykluczone jednak, iż w przyszłości będzie musiał przejść zabieg.

ZOBACZ: Szalony rajd 23-letniego piłkarza. Są pierwsze konsekwencje

Hiszpańskie media podają, iż zawodnika czeka długa rekonwalescencja. W związku z tym jego obecny klub poinformował, iż 27-latek został zwolniony z treningów z drużyną.

Aris poinformował również, iż pomoże piłkarzowi, gdyby zechciał wnieść pozew przeciwko właścicielowi psa, który go zaatakował.

WIDEO: Dramatyczna sytuacja w Strefie Gazy. "Głód równa się ludobójstwo"
Idź do oryginalnego materiału