Było 6:1, 3:0 i 40:15. Stało się to. Mistrzyni US Open nie mogła uwierzyć

2 godzin temu
Nie tylko Emma Raducanu nie może wygrać pierwszego swojego turnieju od triumfu w US Open. Identyczną fatalną serię ma Bianca Andreescu. Teraz kompletnie zawiodła w kwalifikacjach w Wuhan.
7 września 2019 roku, a więc ponad sześć lat temu Bianca Andreescu (181. WTA) wygrała pierwszy i jedyny turniej wielkoszlemowy w karierze. Kanadyjka sensacyjnie w finale US Open pokonała 6:3, 7:5 jedną z najlepszych tenisistek w historii Amerykankę Serenę Williams. Aż trudno w to uwierzyć, ale od tamtej pory Andreescu nie wygrała żadnego turnieju! Przegrała za to trzy finały - Miami (2021), Bad Homburg vor der Hohe (2022) i s-Hertogenbosch (2024). Jej karierę mocno zahamowały też częste problemy zdrowotne.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie


Bianca Andreescu: To z pewnością cios dla mojego ego
Teraz 25-letnia Bianca Andreescu, by grać w turnieju głównym WTA 1000 na kortach twardych w Wuhan, musiała rywalizować w kwalifikacjach.
- To z pewnością cios dla mojego ego, ale muszę o tym zapomnieć. Wiele lat temu wygrałam US Open i od tego czasu wiele się wydarzyło. Teraz jestem zupełnie inną osobą niż w 2019 roku. Gram w kwalifikacjach, ale wiem, co potrafię i co mogę osiągnąć. Znalezienie równowagi między cierpliwością a byciem ambitną osobą, która potrafi wrócić na szczyt, jest bardzo trudny. Zdecydowanie czuję, iż mogłam skorzystać z kilku wskazówek po wygranej US Open. I może sprawy potoczyłyby się inaczej, ale jestem też wielkim zwolennikiem uczenia się na swoich błędach. W ten sposób stajesz się lepszy jako osoba - mówiła Kanadyjka po pierwszym, wygranym 6:4, 6:2 meczu kwalifikacji z Terezą Valentovą (Czechy, 75. WTA).


Andreescu w odzyskaniu równowagi z pewnością nie pomogą takie występy, jak w finale kwalifikacji w Wuhan. Kanadyjka zmierzyła się w nich z 23-letnią Rosjanką Anastasiją Zacharową (87. WTA). Po nieco ponad trzech kwadransach walki wydawało się, iż mecz gwałtownie się zakończy. Kanadyjka prowadziła bowiem 6:1, 3:0, 40:15 i serwowała. Wtedy jednak straciła swoje podanie i był remis 3:3. Chwilę później Andreescu wygrywała jednak 5:3, ale i tak nie potrafiła utrzymać przewagi. Przegrała seta w tie-breaku 6:8. W decydującej partii Kanadyjka była wyraźnie słabsza, dwa razy straciła swój serwis i musiała zejść z kortu w roli przegranej. Pojedynek trwał aż dwie godziny i 54 minuty.
Zobacz także: Sensacyjny finał w Pekinie! Niebywałe rzeczy działy się w półfinale


Andreescu w tym sezonie ma ujemny bilans. Wygrała dotychczas tylko dziesięć spotkań, a przegrała jedenaście.


Finał kwalifikacji w Wuhan: Bianca Andreescu - Anastasija Zacharowa 6:1, 6:7 (6:8), 3:6
Idź do oryginalnego materiału