10 grudnia ubiegłego roku - to właśnie wtedy 28-letnia tenisistka Oceane Dodin (363. WTA) odpadła w I rundzie challengera w Limoges i zrobiła sobie długą przerwę. Francuzka nie grała przez dziesięć miesięcy. Kilka dni temu wróciła na korty i rywalizuje w turnieju rangi W35 w Reims. Ma już choćby za sobą dwa zwycięstwa i awans do ćwierćfinału imprezy.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie
Oceane Dodin przeszła zabieg. Rzadko spotykany w światowym tourze
Okazuje się, iż Dodin przerwę od tenisa miała z powodu dużych problemów zdrowotnych.
- przez cały czas mam problemy z uchem wewnętrznym, które powodują u mnie duże zawroty głowy. Próbowałam grać w okresie halowym pod koniec 2024 roku, bo wtedy problem jest nieco mniejszy, ale psychicznie było to zbyt trudne i szczerze mówiąc, byłam zbyt dotknięta tym wszystkim. Postanowiłam więc zrobić sobie przerwę, spróbować rozwiązać problem i wrócić na szczyt. Problem przez cały czas nie jest rozwiązany, ale jest trochę lepiej - przyznała Dodin w rozmowie z "RMC Sport".
Francuzka zdradziła, iż podczas przerwy od gry w tenisa zdecydowała się na powiększenie piersi. W światowym tenisie to bardzo rzadki przypadek. Ostatni raz operację piersi miała Rumunka Simona Halep, ale ona wtedy je zmniejszyła.
- Mam już pierwszy mecz po powiększeniu piersi. Nie wstydzę się tego i jest całkiem nieźle. To było coś, co chciałam zrobić od dawna i rzeczywiście skorzystałam z przerwy. Powiedziałam sobie: "skoro mam pauzować sześć miesięcy, to równie dobrze mogę robić, co chcę". A wolałam to zrobić teraz niż w wieku 40 lat, kiedy zakończę karierę. Jestem bardzo szczęśliwa, iż to zrobiłam, wcale tego nie żałuję i nie przeszkadza mi to. Wszyscy mówili mi: "Nie będziesz w stanie grać". Jakbym założył arbuzy (śmiech) - dodała Francuzka, która wrzuciła kilka zdjęć do mediów społecznościowych po operacji.
Zdradziła też, iż powiększenie biustu zupełnie nie przeszkadza jej w grze.
- Piersi nie są małe, ale to mi nie przeszkadza, kiedy gram. Biustonosze są bowiem dobrze dopasowane. Dużo rozmawiałam też z lekarzem, moim przyjacielem, gdzie włożyć protezy, by nie przeszkadzały, jak nosić stanik, by lepiej je podtrzymywał. To są babskie sprawy, ale wszystko było dobrze zaplanowane. Dodał też, iż nie będzie mi to przeszkadzać na korcie. Simona Halep miała bardzo duże piersi i to ją ograniczało. To prawda, iż jestem pierwsza, która bawi się w powiększenie piersi. We wszystkim musi być ktoś pierwszy - przyznała z uśmiechem Dodin.
Zobacz także: "Największa plaga w świecie tenisa". Aż wrze po słowach Świątek
Francuzka w swojej karierze wygrała jeden turniej rangi WTA 250 - w 2016 roku w Quebec. Jej najlepszy wynik w turnieju wielkoszlemowym, to IV runda Australian Open 2024.