Łukasz Olkowicz we wtorek na łamach Przeglądu Sportowego opublikował pierwszą z trzech części artykułu, który opowiada o zakulisowych zmaganiach w Legii. Z tekstu wyłaniał się obraz klubu, w którym pracownikom zależy głównie na swojej posadzie, a nie na dobrych wynikach. Legia nie jest zjednoczona, nie jest rodziną. Wygląda za to, jakby była żywcem wyjęta z "House of Cards": pełna spisków, walki o stołki, która przysłania rzeczywiste cele.
REKLAMA
Zobacz wideo Kosecki ostro o piłkarzach Legii: Na niektórych z was się nie da patrzeć
Portal Legia.net zwrócił się do klubu z prośbą o wydanie komentarza w sprawie tego tekstu. Odpowiedź podsyca już i tak gorącą atmosferę wokół rządów Dariusza Mioduskiego. "Tekst opiera się na sensacyjnej narracji, ale niestety zawiera jednocześnie wiele fałszywych informacji czy manipulacji. Sensacja wygrała w tym wypadku z faktami. Łukasz Olkowicz barwnie porównuje to, co się dzieje w Legii do fabuły seriali. W rzeczywistości jednak niczego nie demaskuje. Dziennikarz napisał własny scenariusz odcinka, który stworzył częściowo na podstawie relacji byłych pracowników i współpracowników Legii. Cześć z nich w sytuacji zakończenia współpracy może być rozgoryczona, ale to przez cały czas jedna z perspektyw, a nie niepodważalny fakt" - czytamy.
W dalszej części komunikat klubu nabiera jeszcze ostrzejszy wydźwięk. "Wiadomo, iż kiedy sytuacja sportowa klubu jest skomplikowana, to łatwo jest wzbudzać negatywne emocje, doszukiwać się spisków i zyskiwać poklask odbiorców. To pokusa, żeby gwałtownie budować zasięgi bez pełnej weryfikacji. Nie ma problemu krytyki i jeżeli ktoś ma zamiar publikować informacje, a chce je skonfrontować lub zweryfikować przed publikacją, to pozostajemy do dyspozycji każdego dnia. jeżeli jednak ktoś najpierw publikuje tekst, a dopiero potem pyta o szczegóły, to sam wystawia sobie ocenę dotyczącą własnej rzetelności. Nie będziemy więc po czasie komentowali plotek, subiektywnych opinii i wybiórczo przedstawionych informacji". Pełno jest więc ataków, brakuje natomiast dowodów na to, iż sytuacja w stołecznym klubie jest daleka od przedstawionej.
Poważne oskarżenie Legii. Dziennikarz się broni
Legia oskarża Łukasza Olkowicza o brak dziennikarskiej rzetelności. Jest to niezwykle poważny zarzut, wobec którego Olkowicz nie mógł przejść obojętnie. Odniósł się do sprawy na Twitterze, zaznaczając, iż pierwsza część jego tekstu - o konflikcie Goncalo Feio z Radosławem Mozyrką - zawiera relacje zwolenników i byłego trenera, byłego szefa skautów Legii. W części drugiej znajdzie się za to odpowiedź klubu - a ze słów Olkowicza można wywnioskować, iż jest ona bardzo ogólnikowa.
Legia jest w gigantycznym kryzysie. W lidze zajmuje dopiero 11. miejsce. Ma zaledwie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową i aż 12 straty do liderującego Górnika Zabrze. Stołeczna drużyna odpadła też z Pucharu Polski po porażce z Pogonią Szczecin. Fatalne wyniki swoją posadą przypłacił trener Edward Iordanescu. Po trzech tygodniach - w założeniu tymczasowej - pracy Inakiego Astiza, sukcesor Rumuna nie został jeszcze ogłoszony.
Najnowszy Magazyn.Sport.pl już jest! Polscy skoczkowie zaczynają sezon olimpijski, a eksperci Sport.pl opisują różne konteksty nadchodzącej rywalizacji. Pogłębione analizy, komentarze, historie i kapitalne wywiady przeczytasz >> TU

3 tygodni temu


![Dla kogo nagrody? Trwa gala FIFA The Best [NA ŻYWO]](https://sf-administracja.wpcdn.pl/storage2/featured_original/69415f41cb1578_33148191.jpg)










