Kilka dni temu na łamach Przeglądu Sportowego pojawił się tekst ujawniający zakulisowe gierki pracowników Legii. Klub został opisany jako wyjęty wprost z serialu "House of Cards", a doradcy Dariusza Mioduskiego - jako ludzie patrzący wyłącznie na swoje dobro, bez troski o losy drużyny. Legia odpowiedziała na artykuł, oskarżając autora o manipulację, wybiórcze prezentowanie faktów oraz nierzetelność.