Był gwiazdą Legii, a Cracovii ściągnął perełkę. Nie powie, komu będzie kibicował

— jeżeli Legia nie złożyła jeszcze broni w walce o mistrzostwo Polski, to musi gonić Lecha i wygrać z Cracovią. Natomiast dla "Pasów" będzie to mecz, który zweryfikuje, na co tak naprawdę stać krakusów w tym sezonie. Drużyna Gonzalo Feio zaatakuje, a Cracovia będzie się bronić i kąsać gospodarzy groźnymi kontrami – przewiduje Stefan Majewski. Brązowy medalista mistrzostw świata z Hiszpanii z 1982 roku i uczestnik mundialu w 1986 roku w Meksyku, w różnych rolach był blisko związany z obydwoma klubami i dlatego nie chce zadeklarować komu będzie kibicował w sobotę.