Burzliwy mecz Aryny Sabalenki. Nie brakowało nerwów

10 godzin temu
Nie był to wielki mecz Aryny Sabalenki. Nie brakowało błędów, zmarnowanych szans i nerwów. Ostatecznie Białorusinka postawiła na swoim i po ponad dwóch godzinach grania zwyciężyła z Clarą Tauson. Tak awansowała do czwartej rundy Australian Open.
Idź do oryginalnego materiału