Front biura Chicago Bulls, prowadzona przez prezydenta Arturasa Karnisovasa i dyrektora generalnego Marca Eversleya, został odpowiednio pieczony przez ostatnie kilka lat przez prawie wszystkich.
Tylko najbardziej zwolennicy w Chicago wciąż rozumują się fanów, uważają, iż własność i decydenci organizacji wykonali kompetentną pracę od czasu jednego szanowanego w połowie sezonu w latach 2021-22. W pierwszej połowie tego sezonu Bulls na krótko pojawił się jako najlepsze nasienie na konferencji wschodniej za błyszczącym przestępstwem prowadzonym przez All-Stars Zach Lavine, DeMar DeRozan i Nikola Vucevic; Plus solidna obrona pilotowana przez często zniechęconych strażników Lonzo Ball i Alexa Caruso.
Rzeczy rozpadły się, gdy Ball doznał kontuzji kolana kończącego sezon, która ostatecznie wymagała trzech operacji. Chicago spadł na Milwaukee Bucks w pięciu meczach i od tego czasu jest odwieczną drużyną turnieju-ale nigdy nie była wystarczająco dobra, aby przejść poza to, choćby wśród częstego ostatniego odejścia harmonogramu.
Teraz, Zach Buckley z Bleacher Report Zwolennicy Bulls rozstali się z Patrickiem Williamsem z szóstego roku, który zasadniczo utknął w momencie, gdy cieszył się półprzezroczystym sezonem debiutanckim 2020-21.
Skrzydło 6 stóp-7 zostało wybrane z numerem czwartym wyborem w stanie Floryda w 2020 r., Przed ostatecznym dwukrotnym strażnikiem punktowym Tyrese Haliburton (jakoś selekcja nr 12). Chicago spotęgowało swój błąd, wpadając na Williamsa w nieodgadniony pięciosezonowy rozszerzenie kontraktu w wysokości 90 milionów dolarów zeszłego lata. Zespół wydawał się przyznać, iż w tym roku przyznał się do porażki w tej umowie, kiedy odwrócił piłkę dla Cleveland Cavaliers napastnika Isaaca Okoro, który jest nieznacznie lepszą wersją Williamsa.
„Tylko dlatego, iż najwięksi zwolennicy Williamsa są w wietrznym mieście, nie oznacza to, iż pozostaje to najlepsze miejsce dla jego rozwoju”, pisze Buckley. „Dali mu jedną szansę po znalezieniu jego pozycji i tak się nie stało.
Szczerze mówiąc, Bulls prawdopodobnie chcieliby mieć kontrakt Williamsa z jego książek. Ale to łatwiej powiedzieć niż zrobić i prawdopodobnie wymagałoby, aby Chicago dołączało aktywa, aby porzucić 23-latka.
„Nie trzeba dużo wyobraźni, aby zobaczyć go wygodnie i możliwe do radzenia sobie z roli trzech i d, ale to przez cały czas sprawiłoby ogromne rozczarowanie w Chicago”, zauważa Buckley. „Nawet jeżeli fani są znacznie bardziej pesymistyczni w stosunku do P-Will niż w biurze, przez cały czas chcieliby zobaczyć lepszy zwrot z znaczących inwestycji franczyzy w niego”.
Williams, którego problemy zdrowotne kosztowały go już 39 lub więcej gier dwa razy w jego pięciu sezonach profesjonalnych, posiada średnie kariery o średnicy 9,6 punktu na 0,452/.392/.769 Splits, 4,1 zbiórki, 1,5 asyst, 0,8 kradzieży i 0,7 bloków. Przez większość pierwszych czterech sezonów NBA został rozebrany jako starter przez większość swoich zdrowych gier, ale wreszcie, miłosiernie został zredukowany do roli ławowej w drugiej połowie 2024-25.
Nigdy nie uzyskał średnio 10,2 punktów lub mniej niż 9,0 punktów i często stał się pod ostrzałem za to, iż był nieco dostrojony.
Krytycznie dla przede wszystkim poza piłkarzem, Williams jest rażący w cięciu, aby otworzyć się. Nie robi tego prawie wystarczająco, a on stara się zdobyć strzelanie, choćby gdy z powodzeniem wyrzeźbi wystarczająco dużo miejsca.
Po prostu niezgłębiony, jak zły jest Patrick Williams w wycinaniu. Martwy ostatni w lidze w punktach na obciążenia w posiadaniu w tym sezonie. Strzelanie o 18,2% zniżki. Rzadko przecina, a kiedy to robi, nie może strzelić gola. pic.twitter.com/blvn9pdhdh
– Ricky O’Donnell (@Sbn_ricky) 28 stycznia 2025 r
„Jest użytecznym (choć przepłaconym) graczem, ale Bulls wyraźnie miał nadzieję, iż stanie się o wiele więcej”, zauważa Buckley. „Mając hartowane oczekiwania w nowym zespole, może umocnić swoją niszę jako solidnego gracza wsparcia, nic więcej i nic więcej”.
Więcej wiadomości: Insider ma zaskakujące porady dla Josha Giddeya wśród negocjacji Bulls