Brytyjczyk na ratunek! To on zasili Moonfin Malesę?

speedwaynews.pl 12 godzin temu

Po kontuzji Luke’a Beckera Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski ma duży problem. Zastąpienie Amerykanina jest niemożliwe, a opcji na rynku transferowym, żeby zminimalizować straty jest niewiele. Najwięcej opcji występuje w Wielkiej Brytanii i to właśnie tam Ostrovia poszukiwała zawodnika.

Celem działaczy klubu z Wielkopolski był zawodnik do lat 24. To daje większe możliwości taktyczne w dalszej części sezonu, bo taki żużlowiec może występować z numerem 8 oraz 16. Najpoważniejsze wydawały się dwie kandydatury.

Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski szukała

Pierwszą opcją był Dan Thompson. 21-letni Brytyjczyk daje się zauważyć w lidze brytyjskiej, gdzie radzi sobie całkiem nieźle. Jego dobra forma w rodzimych rozgrywkach poskutkowała stałą dziką kartą od organizatorów na cykl SGP 2. Będzie miał więc okazję powalczyć o medale w indywidualnych mistrzostwach świata juniorów.

Zawodnik nie jest jednak logistycznie gotowy do rywalizacji w Polsce. Nie ma zaplecza, które pozwoliłoby mu na ściganie się w Metalkas 2. Ekstralidze. W związku z tym Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski musiała szukać dalej.

Z naszych informacji wynika, iż decyzja została już podjęta. Transfer nie został jeszcze sfinalizowany, ale wygląda na to, iż Ostrovia postawi na Brytyjczyka, który ma już doświadczenie z jazdy w Polsce. Będzie nim Anders Rowe. Zawodnik ma na swoim koncie starty w barwach Kolejarza Rawicz, Stali Gorzów, Stali Rzeszów oraz Klubu Sportowego Toruń.

Anders Rowe ma już doświadczenie

Dla zespołów z Rawicza oraz Rzeszowa ścigał się w Krajowej Lidze Żużlowej (wcześniej 2. Liga Żużlowa). Dla klubów z Gorzowa i Torunia jeździł natomiast w U24 Ekstralidze. Ponadto ma na swoim koncie już debiut w PGE Ekstralidze. W zeszłym roku wystąpił w jedenastu biegach w barwach „Aniołów”. Jeden z wyścigów udało mu się wygrać pokonując Wadima Tarasienko. Na swoim koncie ma sukces międzynarodowy – w 2021 roku zdobył wraz z reprezentacją Wielkiej Brytanii brązowy medal Mistrzostw Europy Par juniorów. Zanotował także start w SGP2 – w 2023 roku wystąpił w pierwszym finale w Pradze, gdzie zajął ósme miejsce. Zastąpił on wówczas kontuzjowanego Francisa Gustsa.

Ostrowianie w tym roku prężnie działają na rynku. W trakcie sezonu zakontraktowali już Grzegorza Walaska, który z rozgrywkami przywitał się w znakomitym stylu. Teraz właśnie Anders Rowe jest na celowniku działaczy. Należy jednak czekać na oficjalne podpisanie kontraktu. Historia pokazywała bowiem, iż są sytuacje, gdy transfery potrafiły się „wysypać” na ostatniej prostej.

Keynan Rew (B), Jaroslav Vanicek (N) i Anders Rowe (C) podczas praskiej rundy SGP2.
Idź do oryginalnego materiału