Bruno Fernandes wspiera Maddisona w sporze o czerwoną kartkę

6 dni temu

Porażka Manchesteru United z Tottenhamem w Premier League 3:0 była dla Czerwonych Diabłów wieloma katastrofami na własnym boisku.

Erik ten Hag staje w obliczu kolejnych pytań dotyczących swojej przyszłości na Old Trafford po słabym występie jego drużyny w nieszczęsne, deszczowe popołudnie w Manchesterze.

Spurs po prostu obezwładnił swój zespół bramkami na początku obu połówek po bramkach Brennana Johnsona i Dejana Kulusevskiego, zanim Dominic Solanke zakończył zwycięstwo drużyny Ange Postecoglu.

Jednak głównym tematem rozmów gospodarzy w przerwie meczu była kontrowersyjna czerwona kartka kapitana Bruno Fernandesa tuż przed przerwą.

Sędzia Chris Kavanagh natychmiast zdymisjonował reprezentanta Portugalii, gdy ten najwyraźniej złapał Jamesa Maddisona po wślizgu w końcówce środka pola.

Powtórki pokazały, iż Fernandes poślizgnął się po kontakcie z Maddisonem, ale Kavanagh odrzucił jego apelacje, bez oceny zdarzenia dzięki VAR.

Fernandes poprosił gospodarzy o pokrycie obowiązków medialnych po meczu i stwierdził, iż Kavanagh popełnił poważny błąd, czemu Maddison również sprzeciwił się.

„To nigdy nie jest czerwona kartka, takie jest moje zdanie. Zgadzam się, iż jest to faul, ale nigdy nie jest to czerwona kartka. Sędzia próbował mi powiedzieć, iż według niego był to wyraźny kontakt z kołkami, nie. Nie dotknąłem go ani kolcami, ani choćby stopą, to była moja kostka” – powiedział.

„To wyraźny faul, ale nigdy czerwona kartka”.

Kapitan Manchesteru United Bruno Fernandes przemawia po tym, jak został wyrzucony z boiska po przegranej 3:0 z Tottenhamem. pic.twitter.com/VyKbAaCDwc

— NBC Sports Soccer (@NBCsportsSoccer) 29 września 2024 r

„To NIGDY nie jest czerwona kartka!”

Bruno Fernandes reaguje na wyrzucenie z boiska w meczu z Tottenhamem! pic.twitter.com/zAnxvIhTGE

— Sky Sports Premier League (@SkySportsPL) 29 września 2024 r

„Nawet James Maddison, kiedy wstał, powiedział, iż to nie jest czerwona kartka!

„Jeśli to czerwona kartka, musimy przyjrzeć się wielu innym incydentom. To faul, nie ma za dużo kontaktu, jeżeli on [the referee] chce mi dać żółtą. Zgadzam się. Nie rozumiem, dlaczego VAR nie wezwie go na ekran.

Manchester United nie potwierdził jeszcze, czy złoży odwołanie od tej decyzji, ponieważ uruchomiono teraz automatyczny turniej Premier League składający się z trzech meczów, zgodnie z przepisami dotyczącymi prostych czerwonych kartek.

Jeśli zostanie podtrzymana, opuści najbliższy weekendowy wyjazd do Aston Villi, a następnie po przerwie międzynarodowej mecze ligowe z Brentford i West Ham United.

Idź do oryginalnego materiału