Franciszek Smuda zmarł 18 sierpnia 2024 roku po długiej chorobie. Były selekcjoner reprezentacji Polski został dobrze zapamiętany przez kibiców, piłkarzy i dziennikarzy sportowych. Jego brat patrzył na niego jak na prawdziwego idola. W rozmowie z mediami opowiedział o łączącej ich więzi, dużej różnicy wieku i rodzinnej tragedii, która bardzo mocno dotknęła ich obu i zmieniła stosunki całym domu.