Rozpoczyna się październikowe zgrupowanie kadry. Po weekendowej kolejce polscy piłkarze przyjadą do Katowic, gdzie będą się przygotowywać do sparingu z Nową Zelandią (9.10) i meczu wyjazdowego z Litwą w ramach eliminacji do mistrzostw świata 2026. Selekcjonerem Biało-Czerwonych jest Jan Urban, który udanie rozpoczął przygodę z reprezentacją. W dwóch meczach zdobył cztery punkty, remisując z Holandią 1:1 i pokonując Finlandię 3:1.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy sędziowie powinni być karani za złe decyzje? Kosecki: Dla nich już największą karą jest hejt w Internecie
Zbigniew Boniek chciał przedłużyć kontrakt z Jerzym Brzęczkiem
W ostatnim czasie mieliśmy wielu trenerów. W ostatnich czterech latach w sumie było ich pięciu - Probierz, Santos, Michniewicz i Sousa. Wcześniej, bo w 2018 roku polską kadrę przejął Jerzy Brzęczek, który zastąpił Adama Nawałkę, który opuścił reprezentację po 1733 dniach. Były reprezentant Polski trenował kadrę od lipca 2018 roku do stycznia 2021 roku - utrzymał się z nią w dywizji A Ligi Narodów oraz awansował z nią na mistrzostwa Europy. Jednak na tę imprezę nie pojechał, gdyż został zwolniony przez Zbigniewa Bońka, ówczesnego prezesa PZPN.
Wielu osobom nie podobał się styl gry kadry, a ponadto wymownym momentem jego kadencji było osiem sekund milczenia Roberta Lewandowskiego, który po przegranym meczu z Włochami nie potrafił odpowiedzieć na pytanie o pomysł na to spotkanie. Po latach ta decyzja - zdaniem wielu - okazała się błędna, gdyż Brzęczek wykonał cele, takie jak utrzymanie w Lidze Narodów i awans na Euro, ale na imprezę "za darmo" pojechał Paulo Sousa.
Zobacz też: Boniek nie ma wątpliwości. Powiedział to wprost o kadrze. "Na 100 proc."
Zbigniew Boniek, który był gościem programu "Cafe Futbol" w Polsacie Sport został o to zapytany. Były prezes PZPN zapewnił, iż ma z nim dobre relacje, a po każdym meczu rozmawiają i składa mu gratulacje. Jakby tego było mało, wcześniej choćby myślał o przedłużeniu z nim współpracy. - Dałem mu nowy kontrakt do podpisania, który był dużo dłuższy. On to podpisał - stwierdził, cytowany przez WP SportoweFakty.
Zbigniew Boniek o zwolnieniu Brzęczka: "zaistniały sytuacje"
Inny ekspert w studiu - Roman Kosecki stwierdził, iż to Jerzy Brzęczek powinien jechać na mistrzostwa Europy, skoro na nie awansował. Wtedy Zbigniew Boniek ujawnił, jakie były powody jego zwolnienia. - Ja Jurka lubię i szanuję. Uważam, iż jest dobrym trenerem, ale powstały pewne rzeczy, które to wszystko spowodowały - podkreślił.
- Umówmy się co do jednej rzeczy: tylko Zbigniew Boniek mógł wtedy z Jerzego Brzęczka zrobić selekcjonera. Zrobiłem bardzo dobry krok. Musiałem podjąć taką decyzję, bo zaistniały sytuacje, które nie miały nic wspólnego z boiskiem - zakończył.
Jerzy Brzęczek za kadencji Cezarego Kuleszy wrócił do kadry - aktualnie prowadzi reprezentację Polski U-21, zastępując Adama Majewskiego. - Bardzo się cieszę, iż będę miał szansę poprowadzić kadrę młodzieżową. Z doświadczenia wiem, jak bardzo istotny to zespół. Zawodnicy, którzy w nim występują, stanowią bezpośrednie zaplecze dla seniorskiej reprezentacji Polski. Głęboko wierzę, iż wielu młodych piłkarzy przejdzie drogę przez kadrę młodzieżową do kadry A. Dziękuję za zaufanie i do zobaczenia na stadionach - mówił były trener m.in. Wisły Kraków po ogłoszeniu decyzji PZPN.