- Dwa miesiące temu, kiedy zaczynaliśmy grę w Lidze Narodów, oczekiwaliśmy, iż reprezentacja Polski w końcu zacznie się rozwijać. Po porażce 1:2 ze Szkocją w ostatnim meczu tych rozgrywek możemy powiedzieć, iż spełnił się najgorszy scenariusz. I to nie tylko dlatego, iż właśnie spadliśmy do Dywizji B. Dziś kadra Michała Probierza jest co najwyżej w tym miejscu, w którym była po Euro 2024. A może i choćby w gorszym - takimi słowami dziennikarz Sport.pl Konrad Ferszter podsumował ostatni tegoroczny występ polskiej kadry.
REKLAMA
Zobacz wideo "To nie brzmi głupio". Zieliński odpowiada dziennikarzom
Boniek zabrał głos o Miliku. "W samolocie"
Zwykło się mówić, iż wygranymi nieudanych zgrupowań są nieobecni. Jednym z nich może być Matty Cash, o którego brak pytaliśmy po meczu ze Szkocją gwiazdę naszych rywali Johna McGinna. Czy za takiego kogoś można też uznać Arkadiusza Milika?
Napastnik Juventusu od czerwcowego spotkania z Ukrainą, w którym przedwcześnie musiał opuścić boisko, nie znalazł się na zielonej murawie. Opuścił kolejny wielki turniej - nie pojechał na Euro 2024 - i wciąż dochodzi do formy fizycznej.
Czytaj także:
Tak Portugalczycy nazwali reprezentację Polski po blamażu ze Szkocją
Kibice mogą się niecierpliwić i zastanawiać. Kiedy nadejdzie moment, iż 73-krotnego reprezentanta Polski ponownie zobaczymy na boisku? Rąbka tajemnicy w tej sprawie uchylił... Zbigniew Boniek. Okazuje się, iż były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej spotkał piłkarza w drodze powrotnej do Rzymu. Historię, zawierającą informacje dotyczące powrotu Milika do gry, opowiedział w rozmowie z Romanem Kołtoniem, dziennikarzem Prawdy Futbolu.
Czytaj także:
Oto bohater Szkotów po meczu z Polską. Nagle zaczął mówić o dachu
- Rano wróciłem do Rzymu i miałem tę przyjemność, iż samolotem leciał ze mną Arkadiusz Milik, który leciał do Rzymu na taką konsultację do doktora Mariani. Troszeczkę sobie porozmawialiśmy o piłce, o życiu, o biznesach, o wszystkim innym. Ma nadzieję, iż będzie mógł od jutra zacząć już normalny cykl treningowy, iż gdzieś koło stycznia będzie do dyspozycji trenera - powiedział Boniek na kanale wspomnianego dziennikarza na YouTube.
- Tak się zastanowiłem. Ten Arkadiusz to ma 30 lat tylko. To nie jest zawodnik już bardzo stary, natomiast kontuzje w znaczy sposób jego karierę hamowały - przyznał były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Arkadiusz Milik w 73 meczach w reprezentacji Polski zdobył 17 goli. W kadrze zadebiutował w 2012 roku.